W czwartek po godz. 5.30 w Zamościu szynobus relacji Zamość-Lublin potrącił mężczyznę, który siedział na torach. Mężczyzna zginął na miejscu.
Do tragicznego wypadku doszło dzisiaj rano, po godz. 5.30 na przejeździe kolejowym w rejonie dworca kolejowego przy ul. Szczebrzeskiej w Zamościu. Szynobus jadący do Lublina śmiertelnie potrącił człowieka.
– Maszynista szynobusu relacji Zamość – Lublin w ostatniej chwili zauważył siedzącego na torach mężczyznę. Pomimo sygnalizowania oraz podjętej próby hamowania kierujący nie zdołał zatrzymać – relacjonuje asp. Dorota Krukowska-Bubiło, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Potrącony przez pociąg mężczyzna zmarł na miejscu. Trwa wyjaśnianie okoliczności tragicznego zdarzenia i tożsamości mężczyzny. Na miejscu pracowała policja pod nadzorem prokuratora.
Wiadomo, że maszynista był trzeźwy. Szynobusem podróżowało kilka osób. Nikomu nic się nie stało.
fot. policja
Nie szynobus potrącił, tylko ktoś się podłożył pod pociąg. To nie jest samochód, żeby kierowca/maszynista miał możliwość reakcji – wyhamowania, ominięcia, cokolwiek.