Ratusz zamknął Ogród Saski, w którym są bardzo duże zniszczenia po czwartkowej nawałnicy. Porywisty wiatr połamał drzewa, zniszczeniu uległa też altanka i metalowe płotki.
Po nawałnicy jaka przeszła w czwartek przez centrum Lublina ze względów bezpieczeństwa teren Ogrodu Saskiego został zamknięty dla zwiedzających.
– Musieliśmy zamknąć park ze względów bezpieczeństwa – tłumaczy Beata Krzyżanowska z lubelskiego ratusza. Połamane gałęzie wiszące na drzewach stwarzają duże zagrożenie dla przechodniów.
Trwają prace związane z uporządkowaniem zieleni i innych pracach porządkowych na terenie parku. Uszkodzonych zostało wiele drzew, niektóre się złamały w pół, a inne powaliło w całości na ziemię. W parku została zniszczona altanka, część metalowych płotków przy alejkach i kilka ławek.
Ogród Saski zostanie ponownie otwarty po zakończeniu prac, które potrwają do początku przyszłego tygodnia.
Dodaj swój komentarz