Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie zatrzymali dwoje mieszkańców Lublina, którzy będą odpowiadać za zabójstwo na 53-letniego mężczyzny. Oboje trafili do tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy.
Do zdarzenia doszło pod koniec ubiegłego tygodnia w jednym z mieszkań przy ul. Chłodnej w dzielnicy Dziesiąta. Jak wynika z ustaleń w śledztwie do zabójstwa 53-latka doszło podczas libacji alkoholowej. W trakcie kłótni mężczyzna został ugodzony w plecy przez 44-letnią konkubinę. Następnie otrzymał kolejny cios nożem w okolicę szyi, który zadał mu 61-letni brat.
Policjanci pod nadzorem prokuratora w mieszkaniu, gdzie doszło do zabójstwa przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady. Zatrzymany został 61-letni brat denata oraz 44-letnia konkubina. Oboje zostali doprowadzeni do prokuratury.
„Podejrzany Mirosław B. (61 l.) usłyszał zarzut dokonania w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia brata w ten sposób, że zadał mu nożem kuchennym cios w okolice szyi, w wyniku czego powstała rana kłuta szyi z przecięciem tętnicy szyjnej, która to rana spowodowała masywny krwotok, a w konsekwencji zgon pokrzywdzonego” – mówi Agnieszka Kępka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Natomiast Iwona M. (44 l.) usłyszała zarzut o to, że działając w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia pokrzywdzonego ugodziła go dwukrotnie nożem stołowym w okolice lewej strony grzbietu powodując obrażenia w postaci dwóch ran drążących, które to obrażenia spowodowały ciężki uszczerbek na zdrowiu pokrzywdzonego.
61-latek usłyszał zarzuty zabójstwa w warunkach podwójnej recydywy, natomiast 44-latka usiłowania zabójstwa. Oboje trafili do tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy.
„Mirosław B. przyznał się w toku przesłuchania do dokonania zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień, natomiast Iwona M. nie przyznała się i składała wyjaśnienia, których treści nie ujawniamy z uwagi na dobro prowadzonego śledztwa” – dodaje prokurator Kępka.
Prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanych tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Sąd przychylił się do tego wniosku. Za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Dodaj swój komentarz