W piątek odbyła się sekcja zwłok ofiar wtorkowego wypadku na przejeździe kolejowym w Niedrzwicy Kościelnej. Są już znane wstępne wyniki sekcji matki i jej dziecka.
Sprawą tragicznego zdarzenia zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Kraśniku. W piątek przeprowadzono sekcję zwłok ofiar śmiertelnego wypadku na przejeździe kolejowym w Niedrzwicy Kościelnej.
– Wstępne wyniki sekcji zwłok 31-latki i jej 9-miesięcznego syna wykazały, że przyczyną śmierci były urazy wielonarządowe, które powstały w czasie uderzenia przez szynobus – mówi Małgorzata Dziedzic, szefowa Prokuratury Rejonowej w Kraśniku.
Maszynista podczas przesłuchania zeznał, że widział, jak samochód tuż przed przejazdem się zatrzymał, lecz po chwili jednak ruszył i wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg. Maszynista próbował hamować, ale było już za późno. Pociąg zgniótł pojazd i pchał go jeszcze ok. 500 metrów.
Drugie dziecko – 9-latka – aktualnie przebywa w szpitalu. Lekarze określają jej stan jako bardzo ciężki. Nie chcą na razie udzielić dokładniejszych informacji o stanie dziewczynki.
Czytaj więcej na ten temat – Niedrzwica Kościelna: Rodzinna tragedia na torach. Samochód wjechał wprost pod pociąg
BOŻE miej ich w swojej opiece taka straszna tragedia niech JEZUS czuwa nad tą rodziną pogrążoną w żałobie doda im sił .Widocznie tak miało być kazdy ma swoje przeznaczenie od tego nie uciekniemy ale tam w niebie wszyscy się kiedyś spotkamy .Trzeba wierzyć taka była wola Boża