Policjanci z oddziału prewencji KWP uratowali niedoszłego samobójcę. Mężczyzna w piątkowy wieczór zamierzał skoczyć z kładki nad ruchliwą trasą w Lublinie. W chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu we krwi.
Mężczyzna chciał skoczyć z kładki nad al. Witosa
Do zdarzenia doszło w piątek (18.08) kilka minut po godz. 21 w rejonie ul. Hutniczej w Lublinie. Dyżurny lubelskiej policji otrzymał zgłoszenie od okolicznych mieszkańców, że ktoś wszedł na wyłączoną z użytku kładkę dla pieszych nad al. Witosa, z prawdopodobnym zamiarem skoku, bo przeszedł przez barierkę.
Na miejscu po chwili pojawili się policjanci z oddziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Interweniujący na miejscu funkcjonariusze zauważyli stojącego na zamkniętym odcinku kładki mężczyznę. Próba nawiązania z nim rozmowy zakończyła się niepowodzeniem.
Na miejscu oprócz policjantów pojawili się strażacy oraz zespół ratownictwa medycznego. Służby wstrzymały ruch na al. Witosa, a okoliczny teren został zabezpieczony, by nikt tu nie wszedł.
W pewnym momencie policjanci wykorzystali chwilową nieuwagę mężczyzny i w ostatnim momencie podbiegli do niego i złapali, kiedy ten zamierzał skoczyć. Mężczyzna w chwili zatrzymania był agresywny. Okazało się, że jest to 33-letni mieszkaniec jednej z podlubelskich miejscowości.
Zespół ratownictwa medycznego przetransportował desperata do Szpitala Neuropsychiatrycznego przy ul. Abramowickiej. Tam okazało się, że jest pod znacznym wpływem alkoholu. W jego organizmie było ponad 2 promile. Ze szpitala został przewieziony do Centrum Interwencji Kryzysowej na wytrzeźwiałkę.
Teraz śledczy będą wyjaśniać dokładne okoliczności tego zdarzenia.
Przypomnijmy, że w lipcu również na terenie Lublina doszło do próby samobójczej. W tamtym przypadku mężczyzna groził, że skoczy z wiaduktu nad al. Solidarności. Czytaj więcej: Młody mężczyzna chciał skoczyć z wiaduktu nad ruchliwą trasą w Lublinie. Powód? Zawód miłosny
Jak uzyskać pomoc?
Policjanci przypominają, aby nie być obojętnym i reagować w przypadku osób, które chcą lub planują popełnić samobójstwo. Czasami zwykła rozmowa, wysłuchanie, poczucie obecności bliskiej osoby może go odwieźć od myśli samobójczych.
Jeśli dzieje się coś złego i wiesz, że życie i zdrowie osoby jest zagrożone, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i postaraj się przekazać służbom lokalizację miejsca, w którym znajduje się ktoś potrzebujący pomocy. Pamiętaj, w takich sytuacjach ogromne znaczenie ma czas.
Natomiast jeśli przeżywasz trudności i myślisz o odebraniu sobie życia lub chcesz pomóc osobie zagrożonej samobójstwem, pamiętaj, że możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych:
- 800 70 2222 (całodobowy) – Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym
- 800 12 12 12 (całodobowy) – Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka
- 116 111 (całodobowy) – Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży
- 116 123 (całodobowy) – Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych
- 112 – Numer alarmowy w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia
Dodaj swój komentarz