Na wyremontowanej nieco ponad cztery lata temu ul. Królewskiej w Lublinie zapada się jezdnia. Zapadlisko w okolicy przejścia dla pieszych przy Bramie Krakowskiej jest coraz większe.
Zapadlisko jezdni w centrum Lublina
Remont ul. Królewskiej związany był z przebudową tzw. starej części deptaka. Jezdnia ulic Lubartowskiej i Królewskiej została podniesiona do poziomu deptaka. W ramach przebudowy zlikwidowano buspas. Choć prace zakończyły się zaledwie cztery lata temu (sierpień 2018 r.), to już ulica wymaga pilnej naprawy.
Na pasie jezdni w kierunku ul. Lubartowskiej przed przejściem dla pieszych w rejonie Bramy Krakowskiej na jezdni utworzyło się zapadlisko. Nawierzchnia z kostki granitowej zapadła się, a w zapadlisku zbiera się woda. Wykonawca przebudowy deptaka – firma Budimex – udzielił 5-letniej gwarancji na wykonane prace.
Zwróciliśmy się do Urzędu Miasta Lublin z pytaniem o planowaną naprawę zapadliska.
„Stan jezdni jest nam znany. Sprawę zgłosiliśmy już w ramach gwarancji wykonawcy. Prawdopodobną przyczyną może być podmycie i wypłukanie podbudowy jezdni” – mówi Monika Głazik z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.
Na ten moment nie wiadomo, kiedy zapadlisko na ul. Królewskiej zostanie usunięte.
Zdjęcia zapadniętej jezdni
I co ,czekają aż sie zapadnie całkiem z jakimś kierowcą🤔?
Skutki uboczne sypania soli.
Autor artykułu coś się pomylil….proszę ponownie przeanalizować 😉
Oni takich „fuszerek” nie robią …