Mężczyzna w wieku ok. 30 lat, niski, ma na głowie kaptur – tak opisują czytelnicy sprawcę, który chodzi po ulicach Lublina i zaczepia ludzi z nożem w ręku.
Do zdarzenia miało dojść w ubiegły czwartek (15 listopada) w rejonie ul. Zana i ul. Jana Sawy w Lublinie. Całą sytuację opisała naszej redakcji czytelniczka Olga.
– Około godz. 18 mężczyzna idąc z naprzeciwka nagle wyjął nóż i zaczął mi wymachiwać. Gdybym nie odskoczyła i chłopak mnie nie pociągnął do siebie prawdopodobnie dźgnąłby mnie w brzuch, bo szedł centralnie na mnie i zaczął wymachiwać tym nożem – relacjonuje czytelniczka Olga.
Do zdarzenia doszło wzdłuż ul. Zana, między Media Markt a E.Leclerc. – Pamiętam tylko że był niższy tak na oko około 155-165 wzrostu i wydawał się tak w wieku mniej więcej 30 lat – opisuje czytelniczka Olga.
– Przed atakiem nie mówił nic. Później jak już odszedł to zaczął coś mówić, z tego co chłopak zrozumiał coś w stylu, że to tylko żarty, ale ciężko mi w to uwierzyć. Później chłopak stanął w mojej obronie, nie pozwoli mu się do mnie zbliżyć, więc odszedł i już dalej nie próbował – relacjonuje.
– Niestety sprawa nie jest zgłoszona na policję. Tamtego wieczoru już nie byłam w stanie, nadal w sumie jestem w szoku – mówi czytelniczka Olga.
Dzień później otrzymaliśmy wiadomość od czytelnika Karola, który również spotkał mężczyznę w średnim wieku na ul. Zana. Jak opisuje, mężczyzna był niskiego wzrostu i miał na głowie kaptur. Mężczyzna miał wymachiwać nożem do przypadkowych przechodniów.
Gdzie było to drugie spotkanie?
Tez mialam przyjemnosc go spotkac. Koło Biedronki na Armii Krajowej. Podejrzewam, ze to ten sam czlowiek.
widzlem to zdarzenie opisywane przez S.P Olgę i z tego co widzialem jej chlopak byl bardzo przestraszonyi chcial uciekac hahah
Lublin…miasto inspiracji
Czy te bezuzyteczne polmozgi policjanty nie moga wyjsc ze swojego kur*idolka i cos z tym zrobic ? Przeciez obok jest wielki komisariat wystarczy jeden Patrol czy dwa i zaraz go namierza… ale nie lepiej wlepiac mandatt i lapac dzieci za trawke albo oicie w miejscu publicznym przeciez najwqzniejsze statystyki. Az spotted musi o tm pisac zeby ta banda kretynow sie tm zajela
Brawo, że tego nie zgłosiła na policję…
Do mnie też wyciągnął nóż ok godziny 19 tego samego dnia. Widać łaził tak z godzinę. Ta sprężynowe to ze 20 cm miała.
Ludzie,zgłosicie to bo będziecie mieli kogoś na sumieniu,jak się coś stanie
Co to za gość ? Chętnie bym go złożyłszybciej niż ten nóz jade go szukać .
Jakis, czas temu podczas publicznych imprez lazil zamaskowany gosc z nozem, wtedy sprawa byla zgloszona a i tak policja cala sprawe zlala. Byl monitoring bylo zgloszenie a gosc i tak lazil pol godziny wsrod tlumu. To chyba taka zabawa w Lublinie na co jeszcze mozca sobie pozwolic. To kpina z policji!
Może to po prostu jakiś prank. Bez przesady, przecież nikomu nic nie zrobił…
Dziki
Ten człowiek mieszka przy ul.Jana Sawy i często się tak zachowuje,chodzi naćpany i bardzo agresywny aczkolwiek wycofuje się gdy osoba się nie boi i mu to pokazuje.Dziwny typ
Żeby policja mogła działać, musi się dowiedzieć o zagrożeniu, więc trzeba zgłosić sprawę, zanim zdarzy się tragedia! Nie czekajcie, aż będą ofiary. Każdy ŚWIADEK powinien złożyć zeznania. Chodzenie z nożem w ręku i straszenie nimi ludzi jest wystarczającym przestępstwem!