32-letni mieszkaniec Lublina trafił do tymczasowego aresztu na 3 miesiące po dokonaniu rozboju na swojej znajomej. Mężczyzna zaatakował 37-latkę na ulicy, bił ją i ukradł jej telefon oraz rzeczy osobiste. Grozi mu do 18 lat więzienia.
Brutalny napad na znajomą – sprawca w areszcie
W miniony weekend, w okolicy Górek Czechowskich, doszło do brutalnego rozboju. 32-letni mężczyzna, po wspólnym spożywaniu alkoholu ze swoją znajomą, zaatakował ją na ulicy. Ofiara, 37-letnia kobieta, doznała obrażeń ciała i trafiła do szpitala. Napastnik ukradł jej telefon komórkowy i rzeczy osobiste, a straty oszacowano na 3 tysiące złotych.
Policja szybko zatrzymała sprawcę
Policjanci z 5. komisariatu oraz komendy miejskiej szybko podjęli działania, które doprowadziły do zatrzymania sprawcy. Mężczyzna, który wcześniej próbował się ukrywać, usłyszał zarzuty rozboju w recydywie. Wczoraj sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Grozi mu teraz do 18 lat pozbawienia wolności.
Czy uważasz, że kary za przestępstwa z użyciem przemocy są wystarczająco surowe? Podziel się swoją opinią w komentarzach!
Dodaj swój komentarz