Mimo wysiłków lekarzy nie udało się uratować młodego motocyklisty. Mężczyzna trafił do szpitala po wypadku, do którego doszło w niedzielne popołudnie w Bogucinie koło Lublina.
Nie udało się uratować życia motocyklisty
Do groźnego wypadku doszło w niedzielę (12.05) przed godz. 17:00 na drodze wojewódzkiej nr 874 w Bogucinie. Tam motocyklista zderzył się z samochodem osobowym. Na miejscu interweniowała straż pożarna, policja i Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący samochodem marki Land Rover 55-latek, wyjeżdżając z parkingu restauracji, zderzył się z kierującym motocyklem marki Honda 24-latkiem. Motocyklista został zabrany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala w Lublinie.
Niestety mimo starań lekarzy, nie udało się uratować młodego motocyklisty. 24-latek zmarł w szpitalu w poniedziałek (13.05) rano.
Szczegółowe okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Zabrała Go karetka, a nie śmigłowiec. Co prawda był, ale odleciał pusto. 1,5h reanimacji. Bardzo dużo ludzi pomagało, szacunek dla Każdego. Przykro, że tak się skończyło.
Ach co tu wyjaśniać? Ludzie nie patrzą w lusterka. Szkoda dzieciaka 🙁
W jakie lusterka kobieto? Czytaj artykuł ze zrozumieniem