Modyfikacja barwy przednich świateł w nowym BMW kosztowała właściciela pojazdu utratę dowodu rejestracyjnego. Mężczyzna zapytany przez funkcjonariuszy o powód takiej zmiany nie potrafił logicznie tego wytłumaczyć.
Zmienił kolor przednich lamp
We wtorek (18.07) policjanci ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji zwrócili uwagę na nowe BMW, które poruszało się al. Solidarności w Lublinie. W pojeździe zamontowane były przednie światła w kolorze zielonym. W związku tym funkcjonariusze zatrzymali do kontroli pojazd. Samochodem kierowała 33-letnia kobieta.
„W trakcie sprawdzeń okazało się, że doszło do ingerencji w reflektory przednich świateł od wewnętrznej strony szkła. Dzięki temu osiągnięto nietypowy kolor lamp. Kobieta oświadczyła, że auto użytkuje głównie jej mąż i ona nie dokonywała żadnych przeróbek” – mówi nadkom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Kobieta dodała, że jest to nowy samochód i niedawno został odebrany z salonu. Funkcjonariusze zapytali właściciela auta o powód takich zmian. Mężczyzna nie potrafił logicznie wytłumaczyć zaistniałych zmian.
„W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami policjanci zdecydowali o zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego. Kobieta natomiast została pouczona za popełnione wykroczenie” – informuje nadkom. Gołębiowski.
Policjanci przypominają, że barwa przednich świateł jest ściśle określona przez przepisy i samowolna modyfikacja lamp jest niedopuszczalna.
Dzisiaj już jeździ po Lublinie, z takimi samymi światłami 🙂
bmw i wszystko jasne, nie obrażając nikogo, bmw to auto w dalszym ciągu „wieśmaków”
Jak ktoś mi powie że w Polsce jest wolność to chyba oczadział albo wierzy w bajki.
Ale Bandycja ma wielki sukces w zwalczaniu przestępczości.