Od środy startuje jesienna odsłona festiwalu Restaurant Week w Lublinie. Lokale zgłoszone do projektu przez dwa tygodnie oferują specjalne, degustacyjne menu w cenie 49 zł od osoby.
„Destynacja Restauracja” – to hasło tegorocznej edycji Restaurant Week, która odbędzie się w całej Polsce w dniach 17-31 października. W naszym mieście jest to już szósta edycja festiwalu najlepszych restauracji.
– Hasło w prostej linii nawiązuje do odkrywania kuchni świata, poprzez polską scenę restauracyjną. Dlatego celem kolejnej edycji Restaurant Week jest przygotowanie kulinarnej podróży dookoła świata bez wyjazdu z miasta – zapraszają organizatorzy.
Trzydaniowe menu za 49 zł
Restauracje zgłoszone do projektu Restaurant Week przez dwa tygodnie oferują specjalne, degustacyjne menu w cenie 49 zł od osoby. Cena menu jest obniżona średnio o 50 proc. od ceny regularnej za proponowany zestaw.
W każdym lokalu będzie można spróbować trzydaniowego, popisowego menu szefa kuchni składającego się z przystawki lub zupy, dania głównego i deseru. Oferta jest skierowana zarówno do osób preferujących kuchnię mięsną, jak i wegetariańską.
Restaurant Week 2018 Lublin – lista restauracji
1. 16 Stołów
2. 2 PI ER
3. Bianco – Hotel Luxor
4. Bombardino
5. Chapter One by Piotr Kwiatosz
6. Dwór Choiny
7. EGO – Hotel Alter
8. Grodzka 15
9. Hotel Piano
10. Hotel Victoria
11. Lovomotivia
12. Małe Indie
13. MUSI SUSHI
14. NÓŻ
15. Od Kuchni
16. Pałeczkami Sushi
17. The Olive – Hotel Ilan
18. Perłowa Pijalnia Piwa
19. Sarzyński
20. Studnia
21. Szczupak LubLIN
22. Hotel Forum
Stoliki można rezerwować na stronie www.restaurantweek.pl.
Uwaga! Konkurs! Mamy dla Was bilety na Restaurant Week
Mamy dla Was 2 podwójne zaproszenia na jesienną edycję Restaurant Week w Lublinie. Co zrobić, żeby zgarnąć jedno z nich?
Wystarczy odpowiedzieć na krótkie pytanie i dać uzasadnienie: Kogo i do której restauracji zabrałbyś w ramach festiwalu Restaurant Week w Lublinie? Najbardziej kreatywne odpowiedzi nagrodzimy zaproszeniami.
Odpowiedzi należy dodawać poniżej artykułu w komentarzach. Odpowiedzi można dodawać do piątku (19 października) do godz. 12.00. Ogłoszenie wyników nastąpi w piątek (19 października) o godz. 20.00
Ps. dodając komentarz warto podać prawdziwego e-maila, ponieważ na niego będziemy kontaktować się ze zwycięzcami.
Wyniki
Wybranie zwycięzców konkursu nie było dla nas łatwym zadaniem, jednak dokonaliśmy wyboru. Spośród tych komentarzy wytypowaliśmy dwóch zwycięzców. Na skrzynki mailowe osób, które wytypowaliśmy wysłaliśmy maile z instrukacją, jak odebrać nagrodę.
+ Milena
+ Mati z Lublina
Zwycięzcom gratulujemy i dziękujemy wszystkim za udział w zabawie. Wkrótce ruszamy z kolejnymi!
To oczywiste , że na Restaurant Week chętnie zabiorę moją mamę , gdyż jest moją najlepszą przyjaciółką , kompanem do rozkoszowania się tak wspaniałymi smakami ? kuchni z całego świata?. Jednakże chciałabym ją oderwać trochę od codziennych spraw i spędzić z nią miły czas.
W ramach festiwalu Restaurant Week zabrałabym na dobre jedzenie moją bliską przyjaciółkę do restauracji NÓŻ,a dlaczego?Powodów jest sporo:obie jesteśmy mamami i rzadko mamy okazję wyskoczyć gdzieś tylko we dwie,poza tym lubimy odkrywać nowe miejsca,gdzie oprócz dobrego jedzenia jest też miła atmosfera.Mogę na Nią zawsze liczyć,szczególnie teraz kiedy mam trochę pod górkę pomaga mi jak może więc chociaż w taki sposób mogłabym się Jej odwdzięczyć. 🙂
A NÓŻ nam się uda. 😉
W ramach festiwalu Restaurant Week w Lublinie zabrałabym mojego chłopaka do restauracji Bombardino, ponieważ nie byłam nigdy w tym lokalu a słyszałam dużo opinii że można dobrze tam zjeść. Oboje uwielbiamy makarony oraz pizzę i często je razem przyrządzamy a spróbowanie we włoskiej restauracji byłoby czymś niesamowitym. I oczywiście mile spędzony czas razem 🙂
Najchętniej wybrałbym się z moją małżonką do restauracji NÓŻ. Ta restauracja ponieważ lubimy ten wystrój i klimat oraz kuchnie jaką serwują. A ponieważ jesteśmy „spłukani” świeżo po urlopie i na pewno się nie odkujemy do zakończenia Restaurant Week, bylaby to dla Nas swietna okazja do udzialu w tym festiwalu.
Pozdrawiam
Zabrałabym mojego ukochanego męża, aby mu wynagrodzić brak podróży poślubnej oraz świętować kolejną rocznicę naszej pierwszej randki ? Byłaby to również doskonała okazja, żeby podzielić się z nimi pewnymi wielkimi wieściami ❤️❤️
NÓŻ – brzmi ostro i niebezpieczne! Ale też zachęca apetycznymi burgerami. Z zaporoszenia do tej knajpki z pewnością ucieszyla by się moja siostra, która uwielbia klimaty kuchni amerykańskich! A że miałabym dla niej NÓŻ na gardle nie moglaby odmówić!
Chciałbym zwiedzić cały Lublin,
Chociaż ze mnie skromny gość,
Lubie jeść i nigdy stop,
Dla mnie wszystko jesy na ząb
Wielka masa jest lokali,
Gdzie ludziki się spotkali,
Dla mnie jeden jest wspaniały,
Wyjątkowy dacie wiarę?,
Tam gdzie moją miłość skradłem,
Jednej Pani na tej randce,
Zwą go Studnia tak po prostu,
I wam powiem, że jest coś w tym,
Wiele płynów się przelało,
Zanim ona mówi tak,
Wiem już będzie wyjątkowo,
I tak lecę jak piękny ptak,
Wspominamy z wielkim szokiem,
Jaki to był piękny dzień 🙂
Życzę Wam i takich wspomnień,
Niech dziś każdy cieszy się !!!
Dla mnie każda jest dobra restauracja 😉
NÓŻ – myślę, że to doskonałe miejsce, aby zabrać tam moją narzeczoną.
Z wielką chęcią spróbujemy dań spod Noża
Głód w żołądku ostry i pali niby pożar
Dania pysznie przyrządzone
Na pewno ich smak ucieszy mą przyszłą żonę
Wszystko wygląda smakowicie
Chce się krzyknąć „Kocham życie!”
Każdy kęs, to niebo w gębie
Wrócimy tu jak najprędzej
Dobry obiad, to nie zabawa
Można rzec, że to związku podstawa
Ma wybranka będzie zadowolona – w to mocno wierzę
Gdy wrócimy z Noża, to w domu nie będą latały talerze
Zaprosiłabym Mojego Męża do restauracji 2 Pi ER bo bardzo chciał do niej pójść, ale ja się uparłam na inną ☹️a on jak dobry mąż mi ustąpił? Bardzo by się ucieszył z takiego zaproszenia.
Najchętniej wybrałbym się ze świeżo upieczonym Narzeczonym do restauracji Nóż ? chciałabym mu się odwdzięczyć za najpiękniejsze zaręczyny, jakie tylko mogłam sobie wymarzyć! ? To temu jednemu człowiekowi zawdzięczam to, jaką dziś jestem, że po wielu trudnych dniach uśmiech wrócił, wróciła wiara w miłość i ludzi! ? I nawet jeśli nie wygramy- Kochanie, dziękuję Ci! ???
Chyba męża! Bo czasami najchętniej wzięłabym go… pod NÓŻ! Spokojnie, spokojnie. To tylko nazwa restauracji, gdzie nasycić zmysły i kubki smakowe można tak, że och och. Tak banalnie banalne zaproszenie by to było, bo cóż romantycznego w zapraszaniu na randkę męża, no cóż?! (żart, ŻART, mężu!). A zresztą, przyznam bez ściemy, że jednak całkiem niebanalnie dałoby to żonie jeden dzień wolnego od gotowania! Ach, ach. A jak nakarmić Ślubnego dobrze i pysznie można! Jeśli najlepiej, to tylko w Nożu. A nuż mu posmakuje! 😉
Do restauracji zabrałabym mego kochanego małżonka. Osobiście uwielbiamy takie degustacje. Ponadto to idealna okazja na wspólnie spędzone chwile ale i odskocznia od stania w kuchni ? Wybrałabym Małe INDIE, ponieważ wspaniale rozgorzałaby nasze serca w jesienny czas?
Chapter One for one person
Najchętniej zduplikowałabym siebie, żeby móc spróbować zarówno jednego, jak i drugiego zestawu :). Ale czym są cudowne chwile jak nie możemy celebrować ich z najbliższymi?? Dlatego cudownie byłoby zrobić ukochanej osobie super prezent w okolicy jej urodzin 🙂
Marzy mi się wspólny posiłek z Magdą Gessler! Zabrałabym ją do restauracji Chapter One by Piotr Kwiatosz, żeby wspólnie ciszyć się pysznym posiłkiem i interesującą rozmową. Jestem pewna że tym razem obyłoby się bez rzucania talerzami 🙂
… zabrałbym moją … Barbarę … do jakiejkolwiek restauracji , bo lubimy spędzać razem czas , jedzenie jest przyjemnością więc znowu robilibyśmy coś przyjemnego … a świat cieszył by się razem z nami …..