Policjanci poszukują mężczyzny, który prowadząc BMW uszkodził 11 samochodów na jednym z parkingów na terenie Lublina, a następnie porzucił auto z pasażerem w środku i uciekł pieszo.
Do zdarzenia doszło w czwartek na ul. Jagiellończyka w Lublinie. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca samochodu marki BMW jadąc po osiedlu Felin stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego staranował 11 samochodów stojących na parkingu.
Kierowca BMW, kiedy zauważył, że nie możliwości kontynuowania jazdy, postanowił porzucić pojazd i oddalił się z miejsca zdarzenia pieszo. Jak się później okazało w samochodzie zostawił pijanego kolegę, który z nim podróżował. Badanie alkomatem wykazało, że miał dwa promile alkoholu w organizmie.
„Pasażer po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany przez policjantów. Przesłuchamy również świadków zdarzenia oraz właścicieli uszkodzonych aut. Wiemy, że samochód, którym poruszał się sprawca został mu użyczony przez inne osoby” – mówi podkom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP w Lublinie.
Na szczęście w wyniki tego zdarzenia nikomu nic się nie stało. Policjanci prowadzą teraz czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania kierowcy, któremu może grozić nawet do dwóch lat więzienia lub kara grzywny. Mężczyzna będzie musiał również liczyć się z pokryciem szkód uszkodzonych aut.
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię