Na kominie lubelskiej elektrociepłowni na Wrotkowie, należącej do PGE Energia Ciepła, zamieszkała para sokołów wędrownych. Ptaki w najbliższych dniach spodziewają się wyklucia pięciu pisklaków.
Historia gniazda sokołów wędrownych na kominie PGE EC Lublin, w dzielnicy Wrotków zaczęła się w 2015 r., kiedy pracownik elektrociepłowni zauważył stale przesiadującą na kominie samicę. Wtedy też elektrociepłownia zaczęła współpracować ze Stowarzyszeniem na rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół”, z którą zbudowała specjalne sokole gniazdo na kominie. Podczas montażu udało się zaobserwować również drugiego osobnika – samca.
„Cieszymy się, że sokoły wędrowne polubiły Lublin i osiedliły się na kominie naszej elektrociepłowni. PGE Energia Ciepła jest odpowiedzialną społecznie firmą, która angażuje się w działania na rzecz promocji i ochrony środowiska naturalnego. Projekt montażu kamery w gnieździe sokołów jest tego dobrym przykładem” – mówi Paweł Okapa, Dyrektor Elektrociepłowni PGE Energia Ciepła w Lublinie Wrotków.
Samica sokoła składa jaja raz w roku w połowie marca i wysiaduje je około 30 dni. Pisklakami rodzice zajmują się na zmianę – jedno poluje, podczas gdy drugie pilnuje gniazda. Mniej więcej w czerwcu młode zaczynają naukę latania, aby po jakimś czasie stać się najszybszymi ptakami na świecie. Podczas polowania osiągają prędkość nawet do 400 km/h, podczas tzw. pikowania. Żywią się tylko ptakami łapanymi w locie na otwartej przestrzeni.
Dzięki zamontowanym kamerom w środku i przed budką lęgową można przyglądać się na żywo wysiadywaniu jaj, wykluwaniu pisklaków, a wreszcie karmieniu i pierwszym lotom gamoni, jak ornitolodzy mówią o młodych sokołach. Według informacji, które zostały udostępnione na stronie stowarzyszenia „Sokół”, pisklaki mają się wykluć już w najbliższy weekend.
Życie sokołów na kominie lubelskiej elektrociepłowni możemy śledzić TUTAJ.
Dodaj swój komentarz