Sofia Ennaoui, lekkoatletka AZS UMCS Lublin, opowiada o swoich sportowych wyzwaniach, sukcesach i trudnych chwilach związanych z kontuzjami. Mimo przeszkód nie traci optymizmu i motywacji do dalszej walki na najwyższym poziomie.
Powrót do formy po kontuzjach
Sezon rozpoczęła znakomicie, ale mistrzostwa Europy zakończyła z kontuzją. Mimo to Sofia pozostaje pozytywna.
„Ja byłam przekonana, że nawiążę do tych swoich lat świetności. Nie miałam absolutnie wątpliwości, że będę mogła zdobyć kolejne medale na Mistrzostwach Europy,” mówi.
Wspomina również, że w 2022 roku weszła do finału na Mistrzostwach Świata i zajęła piąte miejsce.
Wyzwania i lekcje z kariery
Ennaoui mówi otwarcie o swoich trudnościach. „Pierwsze co mi się nasuwa, to bezsilność,” przyznaje, opisując momenty, kiedy kontuzje i choroby stawały jej na drodze. Szczególnie trudny był dla niej rok 2023, kiedy to musiała wracać do pełni zdrowia po licznych problemach.
„Nie ukrywajmy, w Polsce bardzo mocno rośnie poziom lekkoatletyki i żeby w ogóle chcieć wyjeżdżać na mistrzowskie imprezy międzynarodowe, to trzeba być naprawdę w bardzo dobrej formie przez większość roku,” dodaje.
Przyszłe plany i cele
Mimo przeszkód Sofia nie traci determinacji. „Na treningach stoper mi pokazywał naprawdę rewelacyjne czasy,” mówi, opisując swoje przygotowania do Mistrzostw Europy. Niestety, kontuzja Achillesa uniemożliwiła jej pełny powrót do formy.
„Niestety pewnych rzeczy nie da się zaplanować i przede wszystkim w sporcie nie da się zaplanować doznania kontuzji,” tłumaczy.
Obecnie nadal zmaga się z dolegliwościami, ale nie rezygnuje z marzeń o kolejnych sukcesach.
Co myślisz o wyzwaniach, które muszą pokonywać sportowcy, aby osiągnąć sukces? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzach i udostępnij ten artykuł, aby więcej osób mogło poznać historię Sofii Ennaoui!
Dodaj swój komentarz