Smog ponownie daje się mieszkańcom Lublina we znaki. Stężenie pyłów zawieszonych PM10 wynosi w niektórych miejscach miasta 195 µg/m3 (przy normie 50 µg/m3).
Fatalna jakość powietrza w Lublinie
Noc z niedzieli na poniedziałek była jedną z najmroźniejszych od dawna. Minionej nocy termometry w Lublinie pokazywały -18 st. C. Odbiło się to na jakości powietrza. W poniedziałek rano odnotowano przekroczenie dopuszczalnych norm smogu.
Jak wynika z danych przedstawionych przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, w poniedziałek o godz. 10 normy zanieczyszczeń PM10 zostały przekroczone i wyniosły 195 µg/m3. Poziom pyłu zawieszonego był przekroczony o 390 proc. Z kolei wartość pyłów PM2.5 wynosiła 127 mikrogramy na metr sześcienny (przy normie 25 µg/m3) – poziom przekroczony o 508 proc.
Jak odczytywać PM10 oraz PM2.5?
Pył PM10 to cząstki o średnicy mniejszej niż 10 mikrometrów, a pył PM2,5 to cząstki o średnicy mniejszej niż 2,5 mikrometra. Im drobniejsze cząstki pyłów, tym łatwiej mogą one wnikać do płuc i powodować poważne problemy zdrowotne związane z chorobami dróg oddechowych i chorobami serca.
Przy tak dużym poziomie zanieczyszczenia powietrza należy w miarę możliwości zrezygnować z wietrzenia mieszkań i przebywania na zewnątrz, a szczególnie od wysiłku fizycznego. Przede wszystkim osoby starsze i dzieci nie powinny przebywać na powietrzu.
ciekawe kto jest odpowiedzialny za brak wymiany „kopciuchów”…