Sezon letni w Porcie Lotniczym Lublin przyniesie znaczne rozszerzenie siatki połączeń. W rozkładzie pojawi się 6 nowych tras i dwie nowe linie lotnicze.
– Rozkład lotów w sezonie letnim prezentuje się bardzo atrakcyjnie. W naszej siatce pojawiły się kluczowe połączenia, na którymi od dawna pracowaliśmy. Dzięki temu pasażerowie będą mieli dostęp do szerokiej oferty nowych, różnorodnych destynacji – powiedział Krzysztof Wójtowicz, prezes Zarządu Portu Lotniczego Lublin SA.
Lublin zyska bezpośrednie połączenie do: Monachium, Tel Awiwu, Kijowa, Barcelony, Liverpoolu oraz Heraklionu. Pojawią się także 2 nowe linie lotnicze: PLL LOT oraz BMI Regional. W szczycie sezonu oznaczać to będzie 42 rotacje tygodniowo i oferowanie na poziomie ponad 355 500 miejsc.
– Cieszy mnie fakt, że na naszym lotnisku pojawiają się nowi przewoźnicy. To potwierdza, że linie lotnicze dostrzegają potencjał miasta i regionu – dodał Wojtowicz.
Od 27 marca z Lublina operować będą linie lotnicze BMI Regional. Dzięki temu Lublin zyska połączenie z Monachium, dużym portem przesiadkowym sojuszu Star Alliance, dając możliwość dotarcia z Lublina praktycznie z każdego zakątka Europy i wielu miejsc na świecie. Loty realizowane będą codziennie.
Linie Small Planet będą oferowały loty do Barcelony, Heraklionu i Burgas. Do Barcelony samoloty zaczną latać od 1 maja. Połączenia do Heraklionu i Burgas wystartują odpowiednio 14 i 19 czerwca. Na mapie połączeń pojawi się także Liverpool, dokąd podróżni będą mogli polecieć na pokładach linii Wizz Air (dwa razy w tygodniu) od 21 maja. Z Izraelem Lublin połączą Polskie Linie Lotnicze LOT, które od 18 czerwca zabiorą pasażerów do Tel Awiwu (dwa razy w tygodniu). Od 25 sierpnia, dzięki liniom Wizz Air, Lublin zyska też połączenie ze stolicą Ukrainy – Kijowem (dwa razy w tygodniu).
W sezonie letnim, Ryanair przywróci połączenie z Dublinem, które realizowane będzie w formule sezonowej dwa razy w tygodniu. Przewoźnik częściej, bo cztery razy w tygodniu, zabierze też pasażerów do Lodnynu (Stansted). Z kolei Wizz Air na trasie do Oslo (Trop) i Doncaster (Shieffield) zwiększy liczbę rejsów z dwóch do trzech operacji tygodniowo w szczycie sezonu.
Po co komu lot do izraela.zamiast tego powonni zrobic lot z włoch do lublina.A dokladniej bolonia-lublin.Jest naprawde duzo ludzi ktore lataja w tamte strony a musza wybierac lot do modlina a pozniej wielogodzinna podroz do domu.