Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Rozpędzony volkswagen wypadł z drogi i koziołkował kilkadziesiąt metrów w polu. W trakcie dachowania z auta wypadły trzy osoby. Nie żyje 18-letnia pasażerka. Trwa ustalanie przyczyn tragedii.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w piątek o godz. 18.49 w miejscowości Rudnik koło Lublina. Samochód, którym podróżowało trzy osoby, wypadł z drogi i koziołkował. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego i policja.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 22-letni kierowca volkswagena golfa jechał od strony Pliszczyna w kierunku Elizówki, po drodze serwisowej wzdłuż obwodnicy Lublina. Na łuku drogi kierujący stracił panowanie nad pojazdem, samochód wypadł z drogi i spadł z nasypu. Siła, z jaką pojazd wypadł z drogi, była tak duża, że samochód koziołkował i wylądował na polu, kilkadziesiąt metrów od jezdni.
Nadmierna prędkość
– Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastaliśmy samochód osobowy na dachu, w polu poza jezdnią. Pasażerowie wypadli w samochodu podczas dachowania, znajdowali się poza pojazdem w odległości 15-30 metrów od samochodu – informuje zespół prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
Autem podróżowało trzy osoby, dwóch młodych mężczyzn i młoda kobieta. Niestety, mimo podjętej reanimacji nie udało się uratować 18-letniej pasażerki. Do szpitala z licznymi obrażeniami trafili dwaj mężczyźni w wieku 22 i 23 lat. Policjanci ustalają dokładnie okoliczności tego zdarzenia. W tej chwili najbardziej prawdopodobną przyczyną jest zbyt duża prędkość.
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię