Prawdziwy horror podczas porannej toalety przeżył mieszkaniec Lublina. Wizyta w WC była dla niego mocnym przeżyciem. Podczas korzystania z toalety spadł na niego wąż.
Koszmar w toalecie
Poranna rutyna w okamgnieniu może przerazić się w prawdziwy horror. Przykładem tego może być mieszkaniec Lublina, który, jak każdego poranka, udał się do toalety. Do niecodziennej sytuacji doszło w jednym z mieszkań bloku przy ul. Bursztynowej w Lublinie.
Mężczyzna, będąc w łazience, w pewnym momencie poczuł uderzenie w plecy. Gdy się obrócił, jego oczom ukazał się wąż. Gad zrobił to niefortunnie, a do tego kiepsko wybrał moment, ponieważ po wydostaniu się z kratki wentylacyjnej spadł na plecy mężczyzny, gdy ten korzystał z toalety.
Na szczęście nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał — ani gad, ani mężczyzna. Na miejsce wezwano przedstawicieli Fundacji Epicrates, którzy zaopiekowali się gadem. Wąż to najprawdopodobniej Boaedon capensis, jednak niewykluczone, że to Boaedon fuliginosus.
„Dokładne oznaczenie wymaga policzenia rzędów łusek, ale w tej chwili to najmniej istotne, bo nie stanowi on żadnego zagrożenia (nie jest jadowity) a nadto nie chcemy dodatkowo stresować malucha – wycieczka kanałami wentylacyjnymi i wizyta w WC to wystarczająca doza wrażeń dla tego niewielkiego wężyka jak na jeden dzień” – informuje Fundacja Epicrates.
Wąż czeka na swojego właściciela w Lubelskim Egzotarium w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt przy ul. Metalurgicznej.

Najnowsze posty
Dodaj opinię