Policjanci ze Świdnik wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło we wtorek na nieczynnym od lat przejeździe kolejowym przy ul. Żwirki i Wigury.
Przechodził z rowerem przez nieczynny przejazd kolejowy
Do wypadku doszło we wtorek (15.07) po godz. 16:00 przy ul. Żwirki i Wigury w Świdniku. Tam na wyłączonym z ruchu przejeździe kolejowym doszło do potrącenia mężczyzny przez pociąg osobowy relacji Lublin – Chełm.
Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna przechodził przez tory w niedozwolonym miejscu, prowadząc rower. Mężczyzna miał nie reagować na sygnały dźwiękowe nadawane przez maszynistę pociągu.
„Mężczyzna, gdy zauważył zbliżający się pociąg, próbował jeszcze zawrócić z torowiska, jednak nie zdążył i został uderzony przez rozpędzony skład. Życia mężczyzny nie udało się uratować” – mówi asp. sztab. Elwira Domaradzka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świdniku.
Mundurowi ustalili, że ofiarą jest 71-letni mieszkaniec Świdnika. Pociągiem podróżowały 52 osoby. Nikt nie ucierpiał. 23-letni maszynista był trzeźwy. Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Rusz pociągów przez ok. 3 godziny był wstrzymany.
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię