O wielkim szczęściu może mówić 28-letni mieszkaniec gm. Józefów, który postanowił wskoczyć na lawetę ciągniętą przez ciągnik. Mężczyzna spadł z lawety i dostał się pod jedno z kół.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godz. 20.30. Z ustaleń policjantów wynika, że 28-letni mieszkaniec jednej z miejscowości w gminie Józefów nad Wisłą, w towarzystwie znajomego wędrował do sklepu.
– W pewnym momencie mężczyzna zobaczył nadjeżdżający ciągnik z lawetą i postanowił, że korzystając z okazyjnego środka transportu znacznie ułatwi sobie drogę do sklepu. Chwilę później towarzysz, który nie odważył się na karkołomną przejażdżkę odnalazł mężczyznę leżącego na ziemi – mówi asp. sztab. Edyta Żur z opolskiej policji.
Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Zespół ratownictwa medycznego udzielił pomocy poszkodowanemu mężczyźnie, został przetransportowany do szpitala. Wykonujący czynności policjanci ustalili, że mężczyzna wskakując na lawetę pośliznął się, spadł i dostał się pod jedno z kół. Badanie wykazało w jego organizmie blisko 3 promile alkoholu. Kierujący ciągnikiem był trzeźwy.
Dodaj swój komentarz