Chwile grozy przeżyły dzisiaj dzieci i pracownicy Przedszkola nr 53 w Lublinie. W placówce wybuchł pożar. Zapaliła się lampa w pomieszczeniu kuchni. Konieczna była ewakuacja dzieci.
Do groźnego zdarzenia doszło w czwartek o godz. 12.30 w Przedszkolu nr 53 przy ul. Zachodniej w Lublinie. W jednym z pomieszczeń wybuchł pożar. Na miejsce wezwano straż pożarną, policję, pogotowie ratunkowe i elektryczne oraz przedstawicieli miejskiego wydziału zarządzania kryzysowego.
– Pożar wybuchł w pomieszczeniu kuchni. Na szczęście dzięki szybkiemu działaniu zapobiegliśmy dalszemu rozprzestrzenieniu się ognia. Natomiast poprzez duże zadymienie musieliśmy ewakuować dzieci i pracowników – wyjaśnia nam kpt. Andrzej Szacoń, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
Jak nam przekazano ewakuowano 85 dzieci i 17 pracowników przedszkola. Zostali przeniesieni do sąsiedniej placówki, po drugiej stronie ul. Nadbystrzyckiej, na terenie Politechniki Lubelskiej.
Ze wstępnych ustaleń strażaków wynika, że przyczyną pojawienia się ognia mogło być zwarcie w kuchennej lampie i instalacji elektrycznej, do której była podpięta. To właśnie te elementy zapaliły się jako pierwsze. Obiekt nadaje się do dalszego użytkowania, lecz kuchnię będzie trzeba wyremontować.
Edit: Pracownicy ewakuowali dzieci. Jak przyjechała straż wszyscy byli na zewnątrz