Dziewięć zastępów straży pożarnej interweniowało w związku z pożarem tira na obwodnicy Lublina. Na szczęście nikomu nic się nie stało, dym było widać z wielu kilometrów.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godz. 17.40 na drodze ekspresowej S19. Na wjeździe na obwodnicę Lublina jadąc od strony Kraśnika doszło do przewrócenia się tira na jezdnię, który następnie stanął w płomieniach.
Pojazdem kierował obywatel Białorusi, który o własnych siłach opuścił płonącą ciężarówkę. Mężczyzna z obrażeniami ciała został przetransportowany karetką pogotowia do szpitala na badania.
Na miejscu interweniowało 9 zastępów straży pożarnej. Strażakom nie było łatwo opanować rozprzestrzeniający się pożar, ponieważ ogień objął cały pojazd oraz naczepę, w której transportowana była makulatura.
W trakcie akcji gaśniczej całkowicie zablokowana była obwodnica Lublina w obydwu kierunkach. Kierowcy byli kierowani na tzw. starą trasę nr 19 między lasami w Stasinie.
Nagranie dzięki uprzejmości czytelnika Krystiana
Dodaj swój komentarz