Organizator festiwalu Open City został zobligowany do wykonania i sfinansowania prac naprawczych schodów prowadzących do Muzeum Narodowego na Zamku. Przypomnijmy, że te zostały uszkodzone w wyniku samowolki organizatora, który zignorował zalecenia konserwatora zabytków.
Zignorowali zalecenia konserwatora, nie mieli zgody od miasta
Wracamy do sprawy uszkodzenia schodów prowadzących do Muzeum Narodowego na Zamku Lubelskim. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że Ośrodek Międzykulturowy Inicjatyw Twórczych Rozdroża, który jest organizatorem festiwalu Open City, zignorował zalecenia konserwatora zabytków i pomalował schody farbą elewacyjną. Farbę trudno było usunąć, w wyniku czego doszło do ich uszkodzenia.
O tym przeczytasz więcej tutaj: Pomalowali schody, ignorując zalecenia konserwatora. Farba wżarła się w płyty, czego efekty widać
Teraz wyszło na jaw, że organizatorzy festiwalu nie mieli zgody od miasta zajęcie schodów i na ich pomalowanie.
„Ośrodek Międzykulturowych Inicjatyw Twórczych Rozdroża, jako instytucja kultury w szczególności, powinien mieć wiedzę odnośnie procedury organizowania takich wydarzeń w przestrzeni miejskiej. Pozytywna opinia Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na realizację obrazu w obrębie schodów nie zwalniała instytucji z konieczności uzyskania innych niezbędnych zgód” – mówi Monika Głazik z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.
Miasto przyznaje, że ośrodek złożył do miasta wniosek o realizację instalacji na schodach, lecz prace zostały rozpoczęte bez zgody urzędników.
„Od początku podkreślaliśmy, że instalacja powinna uwzględniać stan techniczny schodów oraz materiał, z jakiego są wykonane. Mając to na uwadze oraz fakt rozpoczęcia prac malarskich na schodach jeszcze przed uzyskaniem zgody, finalnie jej nie wydano” – informuje Monika Głazik.
Muszą teraz naprawić schody
Ośrodek Rozdroża został już zobligowany przez miasto do wykonania i sfinansowania prac naprawczych uszkodzonych schodów.
„Pierwszym krokiem było usunięcie instalacji, a następnym będzie przywrócenie schodów do stanu pierwotnego. Prace te będą realizowane pod nadzorem merytorycznych Wydziałów Miasta i Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Będą one możliwe przy sprzyjających warunkach pogodowych” – mówi Głazik.
Bezprawne działanie
Zwróciliśmy się do miasta z pytaniem, ile organizator festiwalu Open City zapłacił za zajęcie schodów.
„Miasto Lublin może zezwolić podmiotom trzecim na czasowe zajęcie gruntów gminnych w celu organizacji m.in. szeroko rozumianych wydarzeń artystycznych, sportowych i prozdrowotnych o niezarobkowym charakterze, skierowanych do mieszkańców Lublina. W takich sytuacjach tereny gminne udostępniane są nieodpłatnie po uprzedniej analizie możliwości wykorzystania ich na wnioskowany cel. W procesie uzgodnień biorą udział wydziały merytoryczne Urzędu, jak również Miejski i Wojewódzki Konserwator Zabytków. W przypadku schodów przed Muzeum miasto nie wyraziło zgody na ich zajęcie” – stwierdza Głazik.
Zobacz także: Usunęli kolorowy obraz ze schodów do Zamku. Płyty z piaskowca poddały się myjce ciśnieniowej, widać liczne ubytki (ZDJĘCIA)
Lepiej byłoby gdyby te malarstwo zostało na schodach. Przez miesiąc było sympatycznie.
Organizator festiwalu jest w całości finansowany przez miasto Lublin. 🙂 miasto Lublin zapłaciło za pomalowanie i oczyszczenie tych schodów przez własny podmiot. Tak samo zapłaci za odnowienie. Artykuł dla idiotów.