Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci policjanta z Komedy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim. Ze wstępnych ustaleń wynika, że popełnił samobójstwo strzelając sobie w głowę.
Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek w miejscowości Hopkie (gm. Łaszczów, pow. tomaszowski) na terenie składu buraczanego. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że jeden z lokalnych mieszkańców znalazł człowieka z raną postrzałową głowy.
Po dotarciu na miejsce służb okazało się, że był to policjant z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim. Przy mężczyźnie leżała broń służbowa. Według śledczych 34-letni Tomasz M. popełnił samobójstwo strzelając sobie z pistoletu w głowę.
„Przeprowadzono oględziny miejsca ujawnienia zwłok oraz oględziny zewnętrzne zwłok oraz zabezpieczono ślady. Obecnie, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Zamościu, trwają intensywne czynności procesowe mające na celu ustalenie okoliczności przedmiotowego zdarzenia” – mówi prokurator Artur Szykuła, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu.
Śledztwo jest prowadzone w kierunku art. 151 kk.
Ponoć żona odeszła od niego do swoich rodziców zabierając dzieci…ale to jeszcze nie powód mając 20 miechów do 15 lat służby i kończąc budowę domu strzelać sobie w głowę. Smutne.