Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie 32-latek zatrzymany przez lubelskich policjantów, podejrzany o udział w oszustwach metodą na tzw. wypadek członka rodziny. Mężczyzna, podając się za „adwokata”, odebrał 80 tys. zł. od seniorki z Lublina.
Oszust „adwokat” w rękach policji z Lublina
Na początku marca doszło do oszustwa na terenie Lublina, w którym ofiarą padła starsza kobieta. Przestępcy wykorzystali znaną metodę „na wypadek członka rodziny”. Jeden ze sprawców zadzwonił do seniorki, przekonując ją, że jej synowa spowodowała poważny wypadek drogowy i konieczna jest wpłata kaucji, aby uniknęła ona konsekwencji prawnych.
Podczas rozmowy kobieta została zmanipulowana i zastraszona, co sprawiło, że nie poinformowała nikogo o sytuacji, mimo że w mieszkaniu przebywali inni członkowie rodziny. Postępując zgodnie z instrukcjami oszustów, w tajemnicy wyniosła pieniądze na klatkę schodową, gdzie przekazała je mężczyźnie podającemu się za adwokata. W ten sposób straciła 80 000 złotych.
Sprawą od początku zajmowali się funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Intensywne działania operacyjne doprowadziły do zatrzymania 32-letniego mężczyzny, który brał udział w oszustwie. Do aresztowania doszło w poniedziałek, 17 marca, na terenie Legionowa.
Policjanci zebrali dowody potwierdzające udział zatrzymanego w przestępstwie. Teraz mężczyzna odpowie za oszustwo, za które grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Śledczy nadal pracują nad sprawą, aby ustalić, czy podejrzany działał sam, czy był częścią większej grupy przestępczej.
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię