Policjanci z Lublina się nie popisali. Najpierw wjechali na czerwonym, potem zamierzali jechać pod prąd [WIDEO]

Do sieci trafiło nagranie groźnej sytuacji z udziałem policyjnego radiowozu na jednej z ulic Lublina. Widać na nim jak radiowóz wjeżdża na skrzyżowanie na czerwonym świetle, a do tego jego kierowca myli kierunek jazdy i wjeżdża pod prąd.

Co tu robi ten radiowóz?

Niecodzienna sytuacja miała miejsce 29 lutego około godz. 12:20 na skrzyżowaniu ul. Północnej z ul. Ducha w Lublinie. Świadek całego zdarzenia, który zarejestrował moment tego zdarzenia, przesłał nagranie do autorów popularnego kanału YouTube „Stop Cham”.

„Policja wjeżdża na skrzyżowanie na czerwonym i jedzie prąd w Lublinie. Radiowozów bez sygnałów świetlnych i dźwiękowych, zbliżając się do skrzyżowania, już jedzie pod prąd. Wjeżdża na skrzyżowanie, gdy na drodze poprzecznej kierowcy mają zielone. Gdyby nie autorka nagrania, stojąca na pasie do skrętu w lewo dalej kontynuował by jazdę pod prąd” – czytamy w opisie filmu na kanale Stop Cham na YouTube (wideo znajduje się na końcu artykułu).

Nagranie przedstawia moment, gdy policyjny radiowóz wjeżdża z ul. Północnej na skrzyżowanie z ul. Ducha na czerwonym świetle (kierowcy jadący ul. Ducha od ronda im. Rotmistrza Witolda Pileckiego nadal mają zielone światło – red.). Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w chwili tego zdarzenia radiowóz nie był pojazdem uprzywilejowanym (brak sygnałów świetlnych i dźwiękowych – red).

Dalej widzimy, jak radiowóz skręca na skrzyżowaniu w prawo, jednak jego kierowca myli pasy i wjeżdża pod prąd. Kierowca radiowozu zorientował się, że wjechał na skrzyżowaniu pod prąd, dopiero gdy jego oczom ukazał się samochód autora nagrania, który stał przed skrzyżowaniem, oczekując na zielone światło.

Policjant z radiowozu wtedy zatrzymał pojazd na środku skrzyżowania, tamując ruch aut jadących od al. Solidarności. Po chwili kierowca radiowozu wrzuca wsteczny, lekko się cofa, a następnie kontynuuje jazdę już w prawidłowym kierunku.

Przypomnijmy, że za wjazd na czerwonym świetle kierowcy grozi mandat 500 zł oraz 15 punktów karnych. W przypadku jazdy pod prąd mandat może wynosić od 200 do 500 zł, a kierowca otrzyma 5 punktów karnych.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Mandat za przejazd na czerwonym. W Lublinie nie ma systemu Red Light, a kierowcy i tak mogą ponieść konsekwencje wykroczenia

POLICJA NA CZERWONYM I POD PRĄD – NAGRANIE