Mandat za przejazd na czerwonym. W Lublinie nie ma systemu Red Light, a kierowcy i tak mogą ponieść konsekwencje wykroczenia

Sygnalizator wskazujący światło czerwone z kamerą
Sygnalizator wskazujący światło czerwone z kamerą | fot. Dominik Wąsik

Czy kamery Autoscope zamontowane przy sygnalizatorach rejestrują przejazd na czerwonym świetle? Odpowiedzi na to pytanie szuka wielu kierowców, którym zdarzyło się przejechać na czerwonym. Mimo że w Lublinie nie ma systemu Red Light, to kierowcy i tak mogą ponieść konsekwencje tego wykroczenia.

Żółte kamery batem na nieuważnych kierowców

Policja nie musi być świadkiem zdarzenia, żeby ukarać kierowcę za przejazd na czerwonym świetle. Od kilku lat Główny Inspektorat Transportu Drogowego dysponuje rejestratorami (charakterystyczne żółte kamery nad skrzyżowaniami – red.) przejazdu na czerwonym świetle (tzw. system Red Light).

Kamery śledzą tor poruszania się pojazdu oraz dokumentują popełnione wykroczenie wraz z danymi umożliwiającymi identyfikację pojazdu, czas i miejsce popełnienia wykroczenia oraz czas, jaki upłynął od zapalenia się czerwonego światła.

System Red Light - żółte kamery na skrzyżowaniu
System Red Light – żółte kamery na skrzyżowaniu | fot. CANARD

W ramach centralnego systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym monitorowanych jest około 40 skrzyżowań na terenie całej Polski. System Red Light działa już w takich miastach jak m.in. Wrocław, Warszawa, Olsztyn, Łódź, Kraków, Nowy Sącz, Piotrków Trybunalski, czy Słupsk.

System Red Light CANARD pojawi się również w Lublinie

„Kilka lat temu GITD kontaktował się z miastem w sprawie zainstalowania urządzeń do rejestracji przejazdu na czerwonym świetle. Z uwagi, że wytypowane lokalizacje z urządzeniami podłączonymi do systemu CANARD planowano zainstalować na obiektach, które w krótkiej perspektywie czasu miały zostać poddane przebudowie lub modernizacji, czasowo odstąpiono od montażu” – mówi Justyna Góźdź z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.

Przypomnijmy, że Główny Inspektorat Transportu Drogowego wytypował dwa skrzyżowania, gdzie takie urządzenia miały zostać uruchomione: rondo Kuklińskiego (ul. Lubomelska, al. Solidarności, al. Kompozytorów Polskich) oraz rondo im. Romana Dmowskiego (al. Tysiąclecia, al. Unii Lubelskiej).

WIĘCEJ: Lublin. GITD zrezygnował z montażu kamer rejestrujących przejazd przez skrzyżowania na czerwonym świetle

Jednak jak zapewnia Urząd Miasta Lublin, żółte kamery CANARD pojawią się w najbliższym czasie w Lublinie, ale na innych skrzyżowaniach.

„W ramach inwestycji własnych miasta, docelowo do systemu CANARD w najbliższym czasie zostanie włączone skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną w lokalizacji Diamentowa-Samsonowicza, a w dalszej perspektywie Krochmalna-Diamentowa-Nadbystrzycka” – informuje Justyna Góźdź z Ratusza.

Montaż systemu Red Light na skrzyżowaniu Diamentowa-Samsonowicza nastąpi w ramach rozbudowy ul. Samsonowicza wraz z łącznikami i sięgaczami. Otwarcie ofert odbyło się 16 lutego. Zgodnie z zapisami umowy wykonawca będzie miał 17 miesięcy na budowę nowej drogi. Przetarg nie został jeszcze rozstrzygnięty.

W przypadku skrzyżowania Krochmalna-Diamentowa-Nadbystrzycka planowo przygotowanie dokumentacji projektowej powinno rozpocząć się w II półroczu tego roku. Fizyczna realizacja żółtych kamer na obiekcie nastąpi w latach 2025-2027.

„Obecnie pomiędzy GITD nadzorującym pracę CANARD a miastem Lublin trwają rozmowy zmierzające do wytypowania kolejnych lokalizacji, na których zostaną zamontowane urządzenia do rejestracji przejazdu na czerwonym świetle” – przyznaje Justyna Góźdź.

Kamery na skrzyżowaniach obserwują poczynania kierowców w Lublinie

Mimo że w Lublinie na ten moment nie funkcjonuje docelowo system automatycznego systemu nadzoru przejazdu na czerwonym świetle, to wobec zarejestrowanych wykroczeń w ruchu drogowym za pomocą monitoringu wizyjnego są podejmowane stosowne czynności. Chodzi o białe kamery Autoscope, zamontowane nad skrzyżowaniami.

Kamera Autoscope nad skrzyżowaniem
Kamera Autoscope nad skrzyżowaniem | fot. Dominik Wąsik

„Każdego roku na wniosek uprawnionych organów rozpatrywanych jest ponad 1200 spraw dotyczących wykroczeń i przestępstw w ruchu drogowym, przebiegu kolizji i wypadków, uszkodzeń mienia, przestępstw o podłożu kryminalnym, poszukiwań osób zaginionych, czy też akcji 'stop drift’. Część z tych informacji wysłanych np. do Policji, Straży Miejskiej, czy ITD to stwierdzona przez operatora możliwość popełnienia wykroczenia lub przestępstwa, nie tylko w ruchu drogowym i nie tylko dotycząca przejazdu na czerwonym świetle” – mówi Justyna Góźdź i doprecyzowuje, iż „miasto przekazuje zgłoszenia hybrydowo, czyli zarówno na podstawie wniosku np. Policji, jak i własnej obserwacji monitoringu wizyjnego”.

Dotychczasowe zgłoszenia operatorów Wydziału Zarządzania Ruchem Drogowym i Mobilnością dotyczyły:

  • uszkodzenie mienia Gminy Lublin lub innego pojazdu i ucieczka z miejsca zdarzenia,
  • zakaz wjazdu pojazdu za znak B-18 (ograniczenia tonażowe) – głównie al. Unii Lubelskiej,
  • przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle,
  • wjazd na skrzyżowanie bez możliwości dalszej kontynuacji jazdy (zablokowanie skrzyżowania),
  • prowadzenie pojazdu mechanicznego w sposób zagrażający bezpieczeństwu w ruchu lądowym (głównie tzw. driftowanie),
  • jazda po buspasie pojazdem niedopuszczonym (innym niż DOP,)
  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszym na oznakowanym przejściu,
  • zatrzymanie lub postój pojazdu powodujący utrudnienia w ruchu, lub niebezpieczeństwo oraz w miejscu do tego nie wyznaczonym,
  • zatrzymanie pojazdu w odległości mniejszej niż 10 m od przejazdu lub skrzyżowania,
  • niestosowanie się do znaku B-1 „zakaz ruchu w obu kierunkach”,
  • niestosowanie się do znaku B-21 „zakaz skręcania w lewo” lub B-22 „zakaz skręcania w prawo”,
  • jazda wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych,
  • umieszczenie na pojeździe ładunku w sposób naruszający stateczność pojazdu,
  • zanieczyszczanie jezdni np. błotem, materiałami budowlanymi, paliwem, olejem.

Jakiej wysokości mandat zapłaci kierowca, który przejechał na czerwonym świetle?

Kierowcy, który nie zatrzymał się na czerwonym świetle, mimo że zachowując ostrożność, mógł zrobić to w bezpieczny sposób, grozi 500 zł mandatu oraz otrzymanie 15 punktów karnych. Ukarany zostanie również kierowca, który zbyt gwałtownie zahamował, widząc żółte światło. Za stworzenie zagrożenia zapłaci od 1000 zł mandatu i dostanie 10 punktów karnych.

3 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Jakbym na stanowisku takiego operatora zarabiał godziwe pieniądze to może i zechciałoby mi się wybiec przed szereg i zgłaszać takie rzeczy. A za najniższą krajową to myślę jedynie o tym żeby zrobić tyle co muszę i iść do domu.

  2. Stan dróg w Lublinie jest najgorszy od lat i to mimo mnogości wyborów w tym samorządowych.