Podejrzane zachowanie kuriera wskazujące na to, że jest pod wpływem alkoholu, spowodowało, że pracownicy ochrony sortowni ujęli mężczyznę i powiadomili policjantów. Jak się okazało, 33-latek był poszukiwany listem gończym.
Pijany kurier przyjechał po paczki
Do zdarzenia doszło w środę (18.10) na terenie sortowni Poczty Polskiej na Felinie. Ze zgłoszenia wynikało, że do sortowni przyjechał kurier po paczki. Był agresywny wobec pracowników, a jego zachowanie wskazywało, że może być pijany. Na miejscu po chwili pojawili się wezwani policjanci.
„Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 33-latka. Alkomat wykazał ponad pół promila. Dodatkowo w trakcie legitymowania wyszło na jaw, że 33-latek jest poszukiwany 3 podstawami prawnymi, w tym listem gończym” – mówi nadkom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Okazało się również, że mężczyzna kierował samochodem pomimo prawomocnego zakazu. W związku tym został zatrzymany i trafił już do zakładu karnego, gdzie spędzi 1,5 roku.
„Dodatkowo grozi mu wysoka grzywna, zakaz kierowania pojazdami oraz do 5 lat pozbawienia wolności” – dodaje nadkom. Gołębiowski.
Dodaj swój komentarz