Pies zaatakował pawie w Ogrodzie Saskim. Policja szuka właściciela czworonoga

Pawie w Ogrodzie Saskim
Pawie w Ogrodzie Saskim | fot. Dominik Wąsik

W niedzielę przed południem pies puszczony luzem w Ogrodzie Saskim zaatakował pawie. Przestraszone ptaki oddaliły się od opiekuna, a właściciel czworonoga uciekł.

Do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 11 na terenie Ogrodu Saskiego w Lublinie. Policjanci dostali zgłoszenie o ataku psa na spacerujące pawie. Opiekunka pawi w wypuściła ptaki z klatki, ponieważ robi to codziennie.

W pewnym momencie do parku wszedł mężczyzna z psem, który nie miał na sobie ani smyczy, ani kagańca.

– Właściciel puścił psa wolno, żeby sobie pobiegał. Ten jednak udał się w kierunki spacerujących pawi. Ptaki się spłoszyły i zaczęły uciekać w różnych kierunkach. Pies dopadł jednego z nich, powyrywał mu trochę piór z ogona – mówi podkom. Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Pawie uciekły w różnych kierunkach, a właściciel czworonoga wykorzystując sytuację oddalił się z miejsca zdarzenia i opuścił teren parku. Nasza Czytelnika postanowiła nagrać uciekającego właściciela psa.

– Pan był ubrany w szare spodnie do kolan czarną koszulkę i kaszkiet. Pies czarny, podobny do Wyżła – opisuje czytelniczka Karina.

Pawie przeżyły, choć ich odnalezienie nie było łatwe. Jak opisuje czytelniczka Karina, ostatniego z nich udało się odnaleźć i zaprowadzić do klatki dopiero około godziny 17. Opiekunka pawi zgłosiła sprawę na policję. Sprawą zajmuje się IV Komisariat Policji w Lublinie.

Osoby, które rozpoznają właściciela czworonoga lub widziały to zdarzenie proszone są o kontakt z policją pod nr tel. 81 535 48 00 lub 997. Policjanci zapewniają anonimowość.

WIDEO

3 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. A nagrania z kamer w parku? Po cholere ich tyle skoro śledczy nie mogą skorzystać…

  2. Tak to jest bo pieski biedne, bo psom się należy, dlaczego zakaz, dlaczego taka dyskryminacja…. bla bla bla

    Tylko dlaczego nikt nie popatrzy z innej strony… nie każdy chce żeby psy były tam oraz nie tyko tam wprowadzane. Dlaczego takich ludzi mentalnie się linczuje. Ja nie mam ochoty na kontakt ze zwierzętami odpoczywając na ławce bądź na trawce w parku. Tak samo jak robię zakupy w sklepie spożywczym nie mam ochoty żeby pies, chociażby na rękach tam był… nie każdy chce się otaczać tą brudną, zaślinioną kupą kłaków… bakterii też ma to od groma a co do higieny… pies się po dupie liże a później was po twarzy. Smacznego…
    Do tego uważam, że powinno być specjalne pozwolenie na posiadania psa, testy psychologiczne itp jak w przypadku broni palnej ponieważ ludzie oleju w głowie za grosz nie mają. Jak komuś zależy to i tak będzie mial.