Paraliż komunikacyjny po zamknięciu ul. Janowskiej. Radny pyta: „Co z dojazdem służb ratowniczych?”

karetka ambulans 999
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Dominik Wąsik

Radny Piotr Popiel (PiS) złożył do prezydenta Lublina interpelację w sprawie prac modernizacyjnych wiaduktów na ulicach Janowskiej oraz Diamentowej i problemów z dojazdem służb ratowniczych.

Przypomnijmy, że od 12 do 22 listopada jezdnia i chodnik pod wiaduktem kolejowym na ul. Janowskiej są całkowicie zamknięte dla ruchu. Ma to związek z prowadzonymi pracami przy rozbiórce żelbetonowej płyty obiektu.

W związku z tymi pracami przejazd samochodów i autobusów komunikacji miejskiej pod wiaduktem nie jest możliwy. W tym czasie objazdy poprowadzone są ulicami Diamentową, Romera, Nałkowskich i Żeglarską.

Radny pyta o dojazd służb ratowniczych

Radny Prawa i Sprawiedliwości Piotr Popiel złożył interpelację do prezydenta Krzysztofa Żuka ws. prowadzonych prac modernizacyjnych wiaduktów na ulicach Janowskiej i Diamentowej. Radny zwraca uwagę na paraliż komunikacyjny na pobliskich ulicach i związany z tym problem z dojazdem służb ratowniczych w razie potrzeby.

(…) Z ogromnym zaniepokojeniem przyjąłem informację o możliwości dziesięciodniowego zamknięcia ulicy Janowskiej, z uwagi na zaplanowane prace remontowe. Trzy dni temu dokonano (po raz kolejny) przeniesienia ruchu pod wiaduktem na ulicy Diamentowej, co poskutkowało pojawieniem się ogromnych zatorów w godzinach szczytu komunikacyjnego. Zmiana ta podyktowana jest koniecznością rozbiórki drugiej połowy wiaduktu, co jest dla mnie zrozumiałe, ale nie mogę zrozumieć, kto dopuszcza do swoistego odcięcia od reszty miasta mieszkańców dzielnicy Wrotków i Zemborzyce?

Ku memu ogromnemu zdziwieniu takie zamknięcia nie są konsultowane na bieżąco z Zarządem Dróg i Mostów w Lublinie czy też Wydziałem Zarządzania Ruchem Drogowym i Mobilnością, lecz jedynie zgłaszane w formie informacji przez wykonawcę robót. Takie stan rzeczy uważam za karygodny i niedopuszczalny, gdyż nie zwraca się uwagi na bezpieczeństwo mieszkańców. Dziwi mnie, że w jednym z największych miast Polski zapomina się o podstawowym kryterium udzielania pierwszej pomocy, jakim jest czas reakcji, co wiąże się bezpośrednio z czasem dojazdu.

Z uwagi na powyższe fakty uprzejmie proszę Pana Prezydenta o podjęcie interwencji w przedmiotowej sprawie, jak również wnikliwe przeanalizowanie zapisów umowy/porozumienia (pomiędzy miastem a koleją) celem wykluczenia możliwości zamykania ulic bez zgody ze strony miasta
– pisze w swojej interpelacji radny Piotr Popiel.

Miasto wyjaśnia

Urząd Miasta Lublin bazując na interpelacji radnego Popiela wyjaśnił sytuację, jaka nastąpiła w ostatnich dniach, gdy skumulowały się utrudnienia związane z przebudową linii kolejowej na ul. Diamentowej, Janowskiej i Drodze Męczenników Majdanka.

„Wydział Zarządzania Ruchem Drogowym i Mobilnością Urzędu Miasta opracował różne warianty czasowej organizacji ruchu, jednak nie ma wpływu na postęp prac na poszczególnych obiektach. Nie możemy decydować, który etap organizacji ruchu zostanie w danym czasie wprowadzony.

Zgodnie z przepisami prowadzący inwestycję mają jedynie obowiązek zawiadomić organ zarządzający ruchem, zarząd drogi i właściwego komendanta Policji o terminie wprowadzenia zmian (co najmniej na 7 dni przed dniem wprowadzenia organizacji ruchu).

Na czas objazdów, Urząd Miasta poprosił Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji o skierowanie dodatkowych sił we wskazany rejon, celem upłynnienia ruchu. Nasze Centrum Sterowania Ruchem będzie przekazywało informację na tablicach elektronicznych VMS o prowadzonych pracach drogowych i omijaniu tego rejonu.

Ul. Janowska będzie zamknięta najpóźniej do 22 listopada, a na ul. Diamentowej utrudnień spodziewamy się do końca listopada
– wyjaśnia Grzegorz Jędrek z biura prasowego lubelskiego ratusza.

3 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. prymitywy, darmozjady, obiboki – nie było wydać zezwolenia na prace dopóki by inwentor nie zapewnił takiego sposobu remontu, ktrty nie powodował by blokady komunikacji z tą częścią miasta – oni nigdy nic nie mogą i na nic nie maja wpływu – tylko kasę potrafią przytulać

  2. Nie powinni dostawać zezwoleń na roboty w tej samej części miasta w jednym terminie. Dleczego podczas wydawania zezwolenia na prowadzone prace nie było takiego zapisu aby w jednym czasie nie blokować jezdni. Jeden zamykają pod drugim udostępnieją więcej pasów. Skoro nie dotrzymali pierwotnych terminów to niech teraz dostosowują się do wytycznych UM. Wszystko się da zrobić tylko trzeba chęci i dobrej organizacji pracy. Jak przyjdzie zima to dopiero będzie jazda na Diamentowej.