Rząd pracuje nad częściowym zniesieniem obostrzeń epidemicznych. Mowa tutaj o otwarciu galerii handlowych ze sklepami odzieżowymi oraz salonów fryzjerskich i kosmetycznych.
Najwcześniej 20 kwietnia miałyby zostać wprowadzone nowe przepisy dotyczące pandemii koronawirusa, które łagodziłyby obostrzenia dla części polskiej gospodarki. Tak przynajmniej wynika z nieoficjalnego projektu rządu, do którego dotarło RMF FM.
„Jestem pewien, że to przedłużenie restrykcji i nowy projekt, który przedstawimy po świętach, ten rodzaj reżimu sanitarnego, pomoże nam wracać do nowej rzeczywistości” – mówił premier Mateusz Morawieckiej podczas ostatniej konferencji prasowej.
Otwarcie salonów fryzjerskich i kosmetycznych
Plan zakłada, że w pierwszej kolejności zostaną otwarte salony fryzjerskie i kosmetyczne, w których będzie mogła przebywać ograniczona liczba klientów. Placówka będzie mógł być otwarta, jeśli uda się zapewnić 2 metry odległości pomiędzy klientami.
Rząd chce również zmienić limity klientów w sklepach – liczba klientów ma być uzależniona nie od ilości kas (obecnie 3 osoby na jedną kasę), a od powierzchni sklepu.
Czy jeszcze w kwietniu zostaną otwarte sklepy z odzieżą w galeriach handlowych?
Zmiany mają dotyczyć również galerii handlowych. Otwarte zostaną w nich sklepy odzieżowe, ale będzie obowiązywał w nich limit osób mogących przebywać w jednym czasie na terenie sklepy. Każdy klient będzie musiał mieć na sobie maseczkę i rękawiczki.
Dokładny plan otwierania polskiej gospodarki poznamy jeszcze w tym tygodniu.
AKTUALIZACJA: Kiedy otwarcie salonów fryzjerskich i kosmetycznych? Znamy wstępny termin
„Na wybory do obory, poszli z kółka dyrektory, popatrzyli powąchali, swoje typy pozglaszali” a po wyborach wybuch z podwójna siła, ale co tam zycie ludzi ważne, żeby jeszcze jedna kadencje przetrwać. Obstawiam,ze na wybory pójdą tylko ich posłannicy szczęścia. Ja nie zaryzykuje zdrowia dla Jarusia
Normalnie tragedia salony fryzjerskie i kosmetyczne zamknięte! Jeśli faktycznie ktoś nie może przeżyć bez tych usług miesiąca czasu to ma naprawdę puste życie. Gallerja no masakra że nie można sobie pooglądać ubrań na żywo. Jeśli tylko to trzyma naszą gospodarkę to teraz widać że nasza gospodarka jest na maksa nedzna. Nie no straszne na maksa zamiast zamknąć wszystko na 3 miesiące i przestać narażać ludzi na gigantyczną tragedje już mamy wiele zachorowań wypełnione szpitale mało lekarzy i pracowników służby zdrowia krozy zapierdalają dla nas 24 h cały czas na to nikt nie patrzy jak mamy małe szanse na pomoc bo jest wielu imbecyli którzy muszą sobie zrobić włosy lub paznokcie i iść do galerii się pokazać, i nie patrzą na to że przez takie tępe zachowanie fala zachorowań może powrócić dwa razy większa a wtedy już nie będzie miejsc w szpitalu i lekarzy którzy mogli by nam pomóc. Pracuje w branży w krorej na dzień dzisiejszy nie mam pracy ani wypłaty a państwo mi nic nie dopłaca nie należy mi się nic i jest wiele takich osób ale co jest ważne nie naraża swojego zdrowia i innych doczekam swoje i jakoś potrafię wytrzymać mimo to że nie mam pieniędzy a moje oszczędności idą tylko na jedzenie. Ludzie trochę myślcie!
Walentino dokładnie to samo uważam, też nie pracuje w tym czasie. Też nie mam ani grosza, wszystko że skarpety idzie na życie, ale potrafię iść raz na tydz do sklepu i siedzieć w domu, nie mieć od 2 tyg rzęs i paznokci a włosami się nawet nie martwić mimo że były święta. Da się żyć, da. Samochód też użyje raz na tydzień, że spacerów zrezygnuje a mieszkam w bloku i żyje.
Zamiast rzad zrobić ostre wytyczne, aby wszyscy a głównie dzieci mogły mieć jakieś wakacje, przyjdzie Nawrot i będziemy do października się ograniczać, a można by do końca czerwca zrobić tak jak jest i byłoby najpewniej po problemie!
Da się, wszystko się da. Wytrzymać bez ciuchów, rzęs, paznokci. Ale mając na utrzymaniu rodzinę, dom, firmę. to nie stety te oszczędności ze skarpety się kończą i co w tedy ??? A żyć trzeba jedzenie trzeba kupić oraz podstawowe nie zbędne rzeczy. Opłacić rachunki też trzeba. Każdy się boi. Ale albo nas wirus wykończy albo głód i depresja. Te choroby są tak samo niebezpieczne.
Jak utrzymać 2metry odległości u fryzjera? OD klienta tak ale od fryzjera jak będzie myl i obcinał? A u kosmetyczki tak samo, poroniony pomysl
Fryzjerzy to najleprze środowisko dla wirusa. Sanepid mówi 2 metry od siebie. Fryzjerzy,barberzy, kosmetyczki, dentyści te zawody wymagają praktycznie i fizycznie twarzą w twarz. To jeat kpina. A w sklepie na ulicy w autobusie trzymaj się 2 metry. A przypomnę że od usług obostrzenia zostały wydane DOPIERO! 1.04.2020
A ja chętnie wrócę do pracy, (a jestem fryzjerką) pod warunkiem, że wrócą również wszyscy urzędnicy i cała reszta. Oczywiście, podobnie jak my, bez osłony z pexi i nos w nos z klientem. W końcu mamy demokrację!
Uważam że salony przynajmniej do majówki powinny być zamknięte.Rzad zadecydował o zamknięciu kiedy mało osób chorował a teraz kiedy wirus obejmuje coraz więcej osób chce nas przywrócić do pracy. Między klientami ma być 2 metry a między fryzjerem a klientką jest 50cm. Ale cóż według rządu fryzjera wirus nie rusza.
Dwa metry między klientami. A czy ktoś pomyślał jak my fryzjerzy, mamy zachować odległość od klienta? To jest jakiś absurd.
Wszystko zamknąć jeszcze na rok. Po co ludzie mają chodzić do fryzjera! A nienaganne fryzury politycy stylizują poprzez magię ! Po co ten cały cyrk ?
A widział ktoś co się działo 10.04 na kolejną rocznicę katastrofy smoleńskiej? Chodzili sobie grupami, bez masek, rękawiczek.. To dopiero daje do myślenia..
Kościoły otwórzcie. Nie do pomyślenia że w tak dużych kościołach może być 5 osób. Jezeli kościół pomieści 1000 osób to chociażby 200 mogłoby uczęszczać w jednej mszy. Dlatego są te epidemia. Jest wszystko opisane w przepowiedniach. Cały swiat się żre są fałszywi są wojny. Dlatego wszystko się tak dzieje. Wiara i modlitwa może nas tylko uratować. Zmieńcie się na lepsze a wszystko wróci do normy. Otwórzcie kościoły
Mam salon ale nie wrócę do pracy min 2 miesiące aż się nie skończy przyrost zachorowań nie będę ryzykować zdrowia dla ludzi którzy muszą być picuś glancus sama mam odrosty na 10 cm ale nie ważne są włosy a zdrowie! 1 kwietnia salony pozamykane 30 kwietnia po otwierane kpina kpina kpina!!!!!!!!!! narażanie ludzi na zarażenia niech mi zapewnia maseczki dla każdego klienta dla mnie rękawiczki kombinezon wtedy mogę pomyśleć o powrocie do pracy pod warunkiem że zapewnia maseczki rękawiczki kombinezon y.
Ludzie włączcie myślenie!
To co się dzieje to jakaś kpina.
Poczytajcie o 5G jaki ma wpływ na nasze zdrowie.
Zacznijcie oglądać niezależne media. Bo to co Wam sprzedają w telewizji publicznej to tylko wygodnie dla Nich informację.
Czy nagle poznikaly inne choroby. Czemu nikt nie mówi o pandemii nowotworów!
W całym świecie od stycznia do 25 marca zmarło 21 tyś. Osób a na nowotwory prawie dwa miliony!
Myślicie że jak Wam pozwolą zdjąć maseczki i potwierdzają sklepy wirus zniknie !
Każdy z nas musi to przechorowac.
Ważna jest nasza odporność a tej co niektórzy nie mają. Przecież karmią nas gotowcami ze składem E…, czysta chemia. Zanieczyszczone środowisko itd.
A potem choroby, no i właśnie firmy farmaceutyczne zarabiają miliony, czy zdajecie sobie sprawę ile już nasze Państwo wydało na same testy, które tak do końca nie są wiarygodne.
Proszę Państwa trwonimy pieniądze A wszyscy myślimy że to dla naszego dobra.
Maseczki to lipa! Nie chronią przed żadnym wirusem! Lekarze dobrze o tym wiedzą…