O tym, że należy dokładnie przeczytać i zweryfikować wiadomość przekonała się mieszkanka gminy Puchaczów. Kobieta myślała, że dopłaca 76 gr do ogłoszenia, a straciła 6 tys. zł.
W poniedziałek 34-latka otrzymała wiadomość sms, z treści której wynikało, że powinna dokonać zaległej dopłaty w wysokości 0,76 zł do ogłoszenia, w przeciwnym razie ogłoszenie zostanie zablokowane.
Po kliknięciu w link, który był dołączony w wiadomości sms od razu została przekierowana na stronę banku celem wykonania przelewu, gdzie była podana kwota transakcji w wysokości 0,76 zł. Po wprowadzeniu kodów strona internetowa automatycznie się zamknęła.
Kobieta myślała, że to jakiś błąd, więc postanowiła sprawdzić swoje saldo w banku. Okazało się, że z konta zostały przelane środki o łącznej kwocie 6 000 zł na nieznany rachunek bankowy.
Dodaj swój komentarz