W Lublinie powstanie nowy stadion żużlowy, a doprecyzowując „w pełni zadaszony wielofunkcyjny obiekt sportowo – rekreacyjny z funkcją stadionu żużlowego”. Jego budowa powinna się zakończyć do końca 2026r.
Nowy stadion nie taki żużlowy
Nowy obiekt sportowy stanie na terenie pomiędzy rzeką Bystrzycą a ulicami Przeskok, Ciepłą i Krochmalną, na części terenów zajmowanych niegdyś przez Lubelski Klub Jeździecki. Nie będzie to stricte stadion żużlowy, a według dokumentacji „w pełni zadaszony wielofunkcyjny obiekt sportowo – rekreacyjny z funkcją stadionu żużlowego”.
Podstawową funkcją obiektu ma być organizacja imprez sportowych dla dyscyplin motosportu takich jak: żużel, supercross, karting, drifting, freestyle motocross i miniżużel. Natomiast „funkcją uzupełniającą” mają być koncerty, widowiska artystyczne, zawody i pokazy konne, mecze siatkówki, piłki ręcznej, koszykówki, oraz wystawy i targi.
„Wciąż główną funkcją będzie stadion żużlowy dla organizacji imprez sportowych, również międzynarodowej rangi z ramienia dyscyplin motosportu, w tym żużla. Jednak, by zapewnić jego funkcjonowanie przez cały rok, obiekt ma być zaprojektowany jako wielofunkcyjny umożliwiający organizację innych wydarzeń, w tym zawodów gier zespołowych” – wyjaśnia Joanna Stryczewska z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.
Trybuny mają pomieścić od 17 do 20 tys. osób, a dolny rząd siedzeń ze względów bezpieczeństwa będzie znajdował się powyżej górnej krawędzi bandy wokół toru. Obok głównej trybuny ma być zlokalizowany park maszyn o powierzchni co najmniej 1800 mkw. Tor żużlowy będzie miał długość 340 – 370 metrów, nawierzchnię granitową i kinetyczne bandy z homologacją.
Cały obiekt ma być zadaszony całkowicie zadaszeniem pełnym zabezpieczającym przed „niekorzystnymi warunkami pogodowymi” z rozwiązaniami branżowymi pozwalającymi przewietrzenie obiektu i odprowadzania spalin powstających podczas użytkowania obiektu dla sportów motorowych. Samo zadaszenie hali ma umożliwić podwieszanie elementów sceny.
W obiekcie ma się znaleźć m.in. loże VIP, pomieszczenia biurowo-administracyjne, szatnie zawodników, centrum konferencyjne, fan shop, siłownia, sauna, gabinet lekarski, punkty gastronomiczne dla kibiców. Oświetlenie toru powinno mieć natężenie min. 1800 luksów, a oświetlenie płyty, parku maszyn i linii ustawienia zawodników min. 1200 luksów. W projekcie przewidziano również montaż dwóch telebimów dla kibiców.
1,5 roku na opracowanie dokumentacji
Wyłoniona przez miasto firma będzie miała 18 miesięcy na przygotowanie pełnej dokumentacji projektowej nowego obiektu nad Bystrzycą. Ratusz mocno liczy, że przetarg uda się rozstrzygnąć jeszcze przed wakacjami. Co przez 1,5 roku będzie musiała wykonać wybrana firma?
„W tym czasie projektant będzie zobowiązany w pierwszej kolejności do przedstawienia projektu koncepcyjnego, który zaadaptuje aktualną koncepcję samego budynku stadionu do nowych warunków przestrzennych przy ul. Krochmalnej wraz z zagospodarowaniem obszaru nadrzecznego i przy zachowaniu jego walorów” – tłumaczy Joanna Stryczewska.
W następnej kolejności wyłoniona firma będzie musiał przedstawić rozwiązania w opracowanym kompletnym wielobranżowym projekcie budowlanym i wykonawczym, uzupełnionym o odpowiednie decyzje środowiskowe, geotechniczne, hydrologiczne oraz pozostałe opracowania projektowo-kosztorysowe.
„Dopiero dysponując dostosowaną do wymogów federacji sportów motocrossowych i dokumentacją projektową, będziemy mogli rozpocząć starania o pozwolenie na budowę. Realizacja inwestycji to jeszcze dalsza perspektywa, która razem z procedurą wyboru wykonawcy robót potrwa, jak szacujemy, kolejne dwa lata” – tłumaczy Stryczewska.
Jak czytamy w dokumentacji, „rozwiązania projektowe mają zapewnić jak najniższe koszty eksploatacji z zastosowaniem odnawialnych źródeł energii i rozwiązań automatyki budynkowej i systemów zarządzania obiektem”.
Co wokół stadionu?
Opracowana dokumentacja projektowa ma objąć kompletną infrastrukturę, rozplanowanie pomieszczeń wewnątrz i zaplanowanie terenu wokół. Teren inwestycji ma „harmonijnie wpisać się istniejący układ przestrzenny i stworzyć spójną całość parkowo-rekreacyjną dostępną dla mieszkańców”.
„Planowane nasadzenia powinny uwzględniać roślinność wysoką i niską, stanowiąc zielony teren rekreacyjny a zagospodarowanie powinno objąć elementy zabawowe, małej architektury, jak ławki, pomost, przystań kajakowa i inne uzupełnienia funkcji sportowej i rekreacyjnej terenu w elementy wypoczynku dla mieszkańców” – zaznacza Stryczewska.
Skąd pieniądze na nowy obiekt?
„Brane są pod uwagę różne możliwe scenariusze finansowania realizacji inwestycji poprzez pozyskanie dofinansowania z Ministerstwa Sportu, w formie partnerstwa publiczno-prywatnego czy emisję obligacji przychodowych. Decyzja dotycząca ostatecznego modelu finansowania budowy stadionu zapadnie na późniejszym etapie, po opracowaniu projektów obiektu” – twierdzi Stryczwska.
Czas na szlabany na ulicach wjazdowych na osiedla i wymienić w oknach szyby na dźwiękoszczelne. Dziwny pomysł na budowę stadionu w miejscu gdzie są osiedla i bloki tak zagęszczone. Nad Zalewem tor przeszkadzał bo hałasował i go zlikwidowali a u nas pod oknami zbudują nam stadion. Czy jak będzie za duży hałas to tez stadion zostanie zamknięty tak jak TOR nad Zalewem ?