Kierowca tego autobusu musiał wyjątkowo się spieszyć. Zdecydował się skręcić w lewo z nieprzeznaczonego do tego pasa. O tej sytuacji powiadomił nas pan Paweł, który był świadkiem tej niebezpiecznej sytuacji.
Sytuacja miała miejsce we wtorek o godz. 15.45 na skrzyżowaniu plac Bychawski oraz ul. Lubelskiego Lipca ’80 w Lublinie. Na przesłanym nagraniu do naszej redakcji widać jak kierowca autobusu linii 34 o numerze bocznym 1808 skręca w lewo z pasa do jazdy na wprost.
„Piszę, ponieważ wczorajsza sytuacja jest przerażająca, kierowcy MPK łamią przepisy na potęgę. Kierowca autobusu nr 34 łamie przepisy i naraża innych uczestników ruchu i pasażerów na niebezpieczeństwo” – pisze od naszej redakcji czytelnik Paweł.
Przypomnijmy, że za złamanie znaku F-10 (oznaczającego kierunki na pasach ruchu – przyp. red.) grozi mandat w wynosi 250 zł i pięć punktów karnych.
Nagranie
Paweł typowy frajer i spoleczniak !!! Ty za to nigdy nie przekroczyłeś prędkości nigdy nie skreciles z pasa innego niż do tego przeznaczony aaaa iii zawsze staje na stopie i nie daj Boże bez zatrzymywania na zielonej strzałce !!! Puknij się w lep pajacu
Czytelnik Paweł napisał „kierowcy MPK łamią przepisy na potęgę” i na dowód zamieścił nagranie autobusu, który nie należy do MPK.
Ciekawe czy jakiś Paweł poczułby się dotknięty, gdybym ja napisał np „Pawły to debile” i na dowód dołączył zdjęcie głupawego Zenka?
Jak się nie wpuszcza autobusów przed siebie to takie rzeczy muszą robić… 34 jechał z Wolskiej, nie mógł zjechać na pas do lewoskrętu bo korek i inne ważniejsze pojazdy mu nie pozwalały, to dojechał do końca i skręcił. Tylko inni winni, a o sobie nikt nie pomyśli…
Standard. Kilka dni temu była świadkiem dokladnie takiej samej sytuacji na ulicy Jana Pawła. Stojąc na środkowym pasie skręcił w lewo zaraz przed samochodem ktory właśnie ruszał… A przed tym wyczynem stal blokując srodkowy pas bo było zielone światło.
Pan Paweł konfident. Może ktoś pokaże filmiki, jak przestrzega przepisy sam pan p.?