Na porzucone pojemniki z odpadami chemicznymi natrafił w okolicy lasu w Osówce pod Lublinem przechodzący tamtędy myśliwy. Łącznie było tam 28 zbiorników o pojemności 1000 litrów każdy.
Do ujawnienia nielegalnych odpadów doszło w sobotę 2 listopada w podlubelskiej Osówce na terenie gminy Niemce. Pojemniki zostały porzucone na nieużytkach w okolicy gminnej strzelnicy i kopalni piasku. Natychmiast zostały zaalarmowane odpowiednie służby.
Na teren znaleziska przybyła policja, straż pożarna i pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Przez całą noc trwały prace nad zabezpieczeniem zbiorników tak, aby ich zawartość nie przedostała się do gruntu i wód gruntowych.
Strażacy podjęli próbę identyfikacji substancji. Wiadomo, że jest to substancja niepalna, rozpuszcza się w wodzie i stanowi ogólne zagrożenie dla środowiska naturalnego. Zagrożenia dla życia czy zdrowia nie stwierdzono.
Do tej pory nie stwierdzono, co dokładnie znajduje się w pojemnikach. Wiele wskazuje na to, że były to odpady porzucone przez firmę odbierającą odpady. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Miejska Policji w Lublinie, a dokładnie wydział dw. z przestępczością gospodarczą.
Wysoka nagroda za wskazanie sprawcy
Wójt Gminy Niemce Krzysztof Urbaś apeluje do okolicznych mieszkańców lub innych osób, które w okresie od czwartkowego wieczora do sobotniego popołudnia widziały jakieś podejrzane ciężarówki w okolicy, o kontakt z policją lub pracownikami Urzędu Gminy Niemce.
„Ze względu na ciążącym na naszej gminie obowiązku utylizacji odpadów w przypadku niewykrycia sprawcy, co wiąże się z ogromnymi kosztami, wójt wyznaczył nagrodę w wysokości 5000 zł dla osoby, która pomoże w zatrzymaniu tego lub tych kierowców” – czytamy na stronie Urzędu Gminy Niemce.
Dodatkowo 20 tys. zł nagrody zaoferowali właściciel prywatnych posesji, na którym porzucono zbiorniki. Nagroda za wskazanie sprawcy wynosi 25 tys. złotych. Utylizacja odpadów może pochłonąć nawet pół miliona złotych.
Dodaj swój komentarz