Od środy 27 września nie działa sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu Piłsudskiego z Lubelskiego Lipca ’80 w Lublinie. Powodem awarii jest sterownik, który uległ uszkodzeniu.
W środę o godz. 15 została wyłączona sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu al. Piłsudskiego z ul. Lubelskiego Lipca ’80. Awarii uległo oprogramowanie sterujące sygnalizacją świetlną na tym skrzyżowaniu.
– Nie wyłączyliśmy sygnalizacji, po prostu uszkodzony został sterownik – tłumaczy Karol Kieliszek, rzecznik Zarządu Dróg i Mostów w Lublinie. – Urządzenie jest jeszcze na gwarancji, zwróciliśmy się do producenta o jego wymianę. Nowy sterownik będzie zamontowany jeszcze w czwartek.
Jest już piątek a sterownika jak nie było, tak nie ma. – Jak tylko dostaniemy sterownik od razu go zainstalujemy – dodaje Kieliszek. Może nastąpić do dziś, jutro lub dopiero w przyszłym tygodniu.
Policjanci Ruchu Drogowego w Lublinie patrolują skrzyżowanie. – Policjanci są w gotowości. W razie zakorkowania podejmą się ręcznego kierowania ruchem na skrzyżowaniu – mówi st. sierż. Kamil Karbowniczek z lubelskiej policji.
A gdzie tam Policja wolna amerykanka non stop. A szkoła obok
Dzisiaj była koło południa jedna kolizja.
Policja nie kieruje ruchem, jest totalny chaos.
Najgorsze jest to, że obok jest podstawówka i mnóstwo dzieci wybiega ze szkoły wprost na to skrzyżowanie . Do tego zielone światło, kiedy jeszcze działało było tak krótkie, że dzieci nie były w stanie przejść przez jezdnię na czerwonym, skutek – dzieciaki biegające po ulicy na czerwonym świetle i samochody zatrzymujące się przed nimi z piskiem opon. Radzę coś z tym zrobić, ale pewnie zostanie zrobione dopiero wtedy, kiedy dojdzie do tragedii. Wtedy też zapadnie odwieczne pytanie – KTO ZAWINIŁ?