Czytelnicy zaniepokoili się, że na drzewach wzdłuż ścieżki rowerowej przy Bystrzycy pojawiły się pomarańczowe kropki. Ratusz przekonuje, że znakowanie drzew nie ma związku z wycinką. Dlaczego więc drzewa naznaczono? Szczegóły poniżej.
Pomarańczowe kropki na drzewach
Kilka tygodni temu większość drzew zielonych wzdłuż ścieżki rowerowej przy Bystrzycy zostały naznaczone na pomarańczowo. Kropki pojawiły się na drzewach po lewej stronie, jadąc w kierunku Zalewu Zemborzyckiego, od kładki metalowej przez Bystrzycę w rejonie ul. Przeskok. Są to tereny po dawnym Lubelskim Klubie Jeździeckim. Mieszkańcy zastanawiają się, czy to oznacza wycinkę.
Oznaczenia geodezyjne
„Oznakowanie drzew w tym rejonie nie ma związku z wycinką” – zapewnia Monika Głazik z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin. „Kropki na drzewach wykonane zostały przy pomocy markerów zmywalnych do oznaczania drzew. Oznakowanie drzew wykonała firma prowadząca na tym terenie prace geodezyjne” – dodaje.
Prace geodezyjne są prowadzone na zlecenie firmy Kavoo Invest, z którą miasto podpisało umowę w sierpniu. Firma odpowiada za przygotowanie nowego projektu stadionu żużlowego przy ul. Krochmalnej, na terenach po LKJ. Więcej: Stadion żużlowy w nowej lokalizacji. Miasto wybrało firmę, która zaprojektuje nowy obiekt sportowy
„Prace mają na celu sprawdzenia zgodności baz geodezyjnych ze stanem faktycznym i ewentualnej aktualizacji. Oznaczone drzewa podlegają zinwentaryzowaniu i naniesieniu na mapę do celów projektowych” – wyjaśnia Monika Głazik.
Na ten moment nie planuje się żadnej wycinki drzew. Nie oznacza to, że w przyszłości taka wycinka nie jest planowana. Z pewnością pod budowę nowego stadionu żużlowego będzie potrzeba wycięcia setek drzew rosnących na tym terenie.
Dodaj swój komentarz