Gwałtowna burza z gradem przeszła rano nad województwem lubelskim. Połamane drzewa, pozrywane dachy i trakcje. Przebieg nawałnicy w Waszych obiektywach.
– Na tą chwilę mieliśmy 28 interwencji w Lublinie i pobliskim regionie – mówi Michał Badach z Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. – Strażacy głównie wyjeżdżali do połamanych drzew i konarów.
W Lublinie interweniowali m.in. przy przewróconym drzewie przy Katolickim Uniwersytecie Lubelskim na al. Racławickich, które zerwało sieć trakcyjną w stronę centrum. Akcja trwała 4 godziny, przez co komunikacja miejska w tym regionie została całkowicie sparaliżowana.
Oprócz tego na ul. Staszica złamane drzewo runęło na dach budynku szpitalnego. Połamane drzewa strażacy usuwali także na ul. Lipińskiego i Zemborzyckiej.
W regionie też nie brakowało zgłoszeń. W miejscowości Nasutów wiatr zerwał pokrycie dachowe z zakładu mięsnego „Ryjek”. W Osówkach zerwał blachę z dachu.
W Lubelszczyźnie w kilku miejscowościach doszło do przerwy w dostawie prądu. Przerwa nie trwała długo, ponieważ energetycy szybko sobie poradzili z awariami.
Dodaj swój komentarz