Najniższa emerytura w województwie lubelskim to zaledwie 0,02 zł. A najwyższa? Gigantyczna przepaść!

Emerytka zaglądająca do portfela
Emerytka zaglądająca do portfela | fot. Adobe Stock

Im później przejdziesz na emeryturę, tym wyższe świadczenie co miesiąc trafi na twoje konto. W województwie lubelskim rekordzistą jest mężczyzna, który wniosek emerytalny złożył dopiero po ukończeniu 80 lat – jego emerytura to najwyższe świadczenie w regionie. Na drugim biegunie znajduje się kobieta, która przepracowała zaledwie jeden dzień – jej emerytura jest najniższa.

W Polsce najwyższa emerytura wynosi 48,7 tys. zł i przysługuje mężczyźnie z imponującym stażem pracy wynoszącym aż 67 lat. Z kolei najniższa emerytura wypłacana przez ZUS wynosi zaledwie 2 grosze. Co więcej, aż 456,3 tys. osób otrzymuje co miesiąc świadczenia niższe od ustawowej emerytury minimalnej.

Najwyższa i najniższa emerytura w województwie lubelskim

„W województwie lubelskim Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaca emerytury około 320 tysiącom osób. Przeciętna wysokość świadczenia wynosi około 3 548 złotych” – mówi Małgorzata Korba, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału ZUS.

Najwyższą emeryturę w naszym regionie pobiera mężczyzna, który przepracował ponad 61 lat w branży górniczej i przeszedł na emeryturę dopiero po ukończeniu 80. roku życia. Dzięki temu jego obecne świadczenie wynosi niemal 32,9 tys. zł brutto.

Na drugim biegunie znajduje się najniższa emerytura, wynosząca zaledwie 2 grosze. Pobiera ją kobieta, która w ciągu całego życia odprowadziła jedynie jedną składkę emerytalną za jednodniową pracę. Jednak oprócz tego świadczenia, otrzymuje również Mama4+ (1780,96 zł brutto) za wychowanie sześciorga dzieci.

„Te dwa przykłady z naszego regionu bardzo wyraźnie pokazują, co ma wpływ na wysokość emerytury” – komentuje Małgorzata Korba.

Wiek emerytalny

Ustawowy wiek emerytalny w Polsce wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, jednak to wcale nie oznacza, że wraz z jego osiągnięciem trzeba zakończyć aktywność zawodową. Według rzeczniczki, zasada jest prosta – im dłużej pracujemy, odprowadzając składki, i im później przechodzimy na emeryturę, tym jest ona wyższa.

„Wyliczenie emerytury z ZUS to prosta matematyka: sumujemy zgromadzone przez całą aktywność zawodową składki emerytalne, a następnie dzielimy tę kwotę przez średnie dalsze trwanie życia z momentu przejścia na emeryturę. Średnie dalsze trwanie życia to, inaczej mówiąc, przeciętna liczba miesięcy, przez którą osoba w danym wieku będzie pobierać emeryturę. Te wartości co roku oblicza i aktualizuje Główny Urząd Statystyczny” – wyjaśnia Małgorzata Korba.

W Polsce aż 456,3 tys. osób otrzymuje emerytury poniżej minimalnej gwarantowanej kwoty, która wynosi 1780,96 zł brutto.

Dodaj swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.