Kryminalni z Lublina zatrzymali 35-latkę, która na strychu domu w dzielnicy Dziesiąta, w specjalnie przygotowanym namiocie, prowadziła uprawę konopi.
Nielegalna plantacja marihuany na poddaszu
Do zatrzymania doszło w czwartek. Operacyjni z 3 komisariatu wspólnie z funkcjonariuszami z Wydziału Kryminalnego KWP w Lublinie weszli na teren jednej z posesji w dzielnicy Dziesiąta.
„Z ustaleń kryminalnych wynikało, iż mieszkająca tam kobieta może wytwarzać znaczne ilości narkotyków” – mówi kom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Podczas przeszukania domu na poddaszu funkcjonariusze odnaleźli specjalnie przygotowany namiot. Wewnątrz prowadzona była uprawa konopi.
„W trakcie czynności kryminalni zabezpieczyli 4 rośliny oraz 450 gramów gotowego suszu marihuany. Właścicielka nielegalnej uprawy została zatrzymana” – informuje kom. Gołębiowski.
Dzisiaj 35-latka trafi do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty. Policjanci wnioskują o zastosowanie środka zapobiegawczego. Za wytwarzanie znacznych ilości narkotyków może grozić do 15 lat więzienia.
Dodaj swój komentarz