MPK Lublin boryka się z brakami kadrowymi i prowadzi rozmowy z podwykonawcą. Ten rozpoczął już rekrutację – ile można zarobić?

Przegubowy autobus elektryczny na linii nr 14
Przegubowy autobus elektryczny na linii nr 14 | fot. DW

Sytuacja kadrowa w sektorze transportu publicznego od dłuższego czasu jest trudna. Większość przewoźników zmaga się z brakiem kierowców autobusów. Nie inaczej jest w MPK Lublin. Miejski przewoźnik oprócz własnej rekrutacji prowadzi też rozmowy z potencjalnym podwykonawcą.

Lublin. Cięcia w rozkładach, bo brakuje kierowców

Z początkiem września w Lublinie wprowadzono nowe rozkłady jazdy komunikacji miejskiej, będące III etapem tzw. optymalizacji oferty przewozowej. Nowy system miał przynieść rewolucję, lecz spotkał się z krytyką. Już pierwszego dnia mieszkańcy zaczęli zgłaszać niezadowolenie zarówno z wprowadzonych zmian, jak i z licznych kursów, które nie były realizowane – autobusy po prostu nie dojeżdżały na przystanki.

>>> Szczegóły: Mieszkańcy Lublina mają dość autobusów „widmo”. Pasażerom puszczają nerwy po wprowadzeniu nowych rozkładów

Po powrocie studentów do Lublina Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego (ZDiTM) wprowadził drobne korekty w rozkładach. Dopiero wtedy przyznano, że zmiany zostały opracowane, uwzględniając aktualne możliwości przewozowe, takie jak dostępność kierowców i pojazdów.

>>> Szczegóły: Zamieszanie w komunikacji i rozkładach jazdy. Od 1 października skromna korekta, brakuje kierowców

O brakach kadrowych w MPK Lublin mówiło się już od dłuższego czasu. W sierpniu miejski przewoźnik rozpoczął szeroką kampanię rekrutacyjną kierowaną do przyszłych kierowców. Na przystankach i w autobusach pojawiły się plakaty, mające przyciągnąć nowych pracowników.

>>> Szczegóły: MPK Lublin szuka kierowców. Spółka zafunduje Ci nawet kurs prawa jazdy kategorii D. Jakie są zarobki?

„Jeśli chodzi o rekrutację kierowców, widzimy duże zainteresowanie. Na ten moment liczba kierowców wzrosła do 654. Tym samym podjęte przez nas działania przynoszą pierwsze efekty, choć należy pamiętać, że jest to proces długofalowy” – komentuje Weronika Opasiak, rzecznik prasowy MPK Lublin.

Jak poinformował nas miejski przewoźnik, od 1 sierpnia MPK Lublin zatrudniło 24 nowych kierowców. W tym samym czasie jednak ze spółki odeszło 12 osób, głównie z powodu osiągnięcia przez nie ustawowego wieku emerytalnego.

„Na bezpłatne szkolenia w zawodzie kierowca autobusu/trolejbusu, organizowane przez naszą spółkę, zgłosiły się 43 osoby. Dwa kursy już trwają, kolejny planujemy w najbliższych tygodniach” – informuje Weronika Opasiak.

Obecnie MPK Lublin jest w stanie przyjąć na stanowisko kierowcy autobusu/trolejbusu ok. 50 osób.

MPK szuka podwykonawcy

Na początku października na popularnym portalu ogłoszeniowym pojawiło się ogłoszenie dotyczące rekrutacji kierowców autobusów do komunikacji miejskiej na terenie Lublina. Według treści ogłoszenia, praca od 1 listopada. Przewoźnik kandydatom oferuje umowę o pracę, atrakcyjną stawkę godzinową naliczaną od momentu zgłoszenia do zdania dokumentów, a także wynagrodzenie na poziomie co najmniej 6000 zł netto. Dla osób spoza Lublina przewidziano dodatek mieszkaniowy oraz pomoc w zakwaterowaniu. Grafik pracy ma być elastyczny i dostosowany do potrzeb pracowników, co może ułatwić im pogodzenie obowiązków zawodowych z życiem prywatnym.

Ten sam przewoźnik poszukuje też osoby do pracy na stanowisku dyspozytor, oferując atrakcyjne warunki zatrudnienia. Praca wymaga biegłej znajomości języka polskiego i rosyjskiego (znajomość ukraińskiego będzie dodatkowym atutem), a także prawa jazdy kategorii B – mile widziana jest również kategoria D. Wynagrodzenie wynosi co najmniej 8000 zł netto miesięcznie, a nowi pracownicy mogą liczyć na umowę o pracę oraz wsparcie w zakwaterowaniu, w tym dopłatę mieszkaniową. Oznacza to, że przewoźnik jest nastawiony również na zatrudnienie kierowców z Ukrainy / Rosji.

Rzecznik MPK Lublin przyznaje, że te ogłoszenia nie należą do spółki, a do potencjalnego podwykonawcy, z którym są prowadzone rozmowy. Jak ustaliliśmy, to firma MJ Bus z Dąbrowy Górniczej.

„Podjęliśmy rozmowy z podwykonawcą z Dąbrowy Górniczej na temat przejęcia części rozkładów. Na ten moment ustalenia jeszcze trwają i dopinane są ostatnie szczegóły. Więcej informacji będę mogła przekazać po podpisaniu umowy” – mówi Weronika Opasiak.

Jeśli informacje podane przez potencjalnego podwykonawcę się potwierdzą, pasażerowie komunikacji miejskiej mogą w najbliższym czasie spodziewać się korekty rozkładów jazdy, co ma związek ze zwiększeniem możliwości przewozowych.

Dodaj swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.