Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Motor Lublin po wyrównanym meczu z Unią Skierniewice odpadł z tegorocznych rozgrywek Pucharu Polski. Po remisie 1:1 w regulaminowym czasie gry i dogrywce, o losach spotkania zadecydował konkurs rzutów karnych, w którym gospodarze okazali się skuteczniejsi, wygrywając 5:4.
Mecz pełen walki, ale bez rozstrzygnięcia w regulaminowym czasie
Początek spotkania należał do Motoru Lublin, który starał się narzucić swoje tempo gry, stosując wysoki pressing. Choć żółto-biało-niebiescy odebrali kilka razy piłkę na połowie przeciwnika, nie przekładało się to na klarowne sytuacje bramkowe. Z kolei Unia Skierniewice, która nie była faworytem meczu, skutecznie odpierała ataki gości i szukała swoich szans w kontratakach.
W 31. minucie, po jednej z nielicznych akcji gospodarzy, Aghwan Papikjan przeprowadził skuteczny atak, który zakończył golem, dając Uni niespodziewane prowadzenie 1:0. Mimo starań zawodników Motoru, wynik do przerwy nie uległ zmianie.
Odpowiedź Motoru po przerwie
Po przerwie Motor Lublin ruszył do ofensywy, szukając wyrównania. W 54. minucie Marcel Gąsior znakomicie zagrał piłkę do Filipa Lubereckiego, który strzałem pod poprzeczkę doprowadził do remisu 1:1. Motorowcy nadal przeważali, ale nie udało im się zdobyć zwycięskiej bramki. Najbliżej szczęścia był Kacper Wełniak, którego uderzenie z rzutu rożnego trafiło w słupek.
Emocjonująca dogrywka i dramat w rzutach karnych
Dogrywka również nie przyniosła rozstrzygnięcia, choć Motor starał się zdominować rywala. Pomimo przewagi, piłkarzom z Lublina brakowało skuteczności, a gospodarze bronili się i próbowali kontratakować. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1 i do rozstrzygnięcia potrzebne były rzuty karne.
W serii jedenastek piłkarze Unii Skierniewice byli bezbłędni, a jedyny błąd popełnił Kaan Caliskaner z Motoru, którego strzał nie znalazł drogi do siatki. Ostatecznie gospodarze wygrali konkurs rzutów karnych 5:4 i awansowali do kolejnej rundy Pucharu Polski.
Najważniejsze momenty meczu:
- Motor Lublin przeważał w początkowej fazie spotkania, ale nie potrafił stworzyć klarownych sytuacji bramkowych.
- W 31. minucie Aghwan Papikjan dał prowadzenie Unii Skierniewice po skutecznym kontrataku.
- Filip Luberecki wyrównał dla Motoru w 54. minucie po podaniu Marcela Gąsiora.
- Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia i o awansie zadecydowały rzuty karne.
- Unia Skierniewice wygrała konkurs rzutów karnych 5:4, eliminując Motor Lublin z Pucharu Polski.
Czy uważasz, że Motor Lublin zasłużył na awans? Podziel się swoją opinią w komentarzach lub udostępnij artykuł na swoich profilach społecznościowych!
Dodaj opinię