Ważny temat? Prześlij newsa!

MOSiR w tym roku nie uruchomi stoku narciarskiego Globus Ski

Spotted Lublin

MOSiR podjął decyzję, że stok narciarski Globus Ski w Lublinie nie będzie w tym sezonie otwierany. Wiosną na górce obok hali Globus ma powstać wielofunkcyjny tor rowerowy. Zarząd MOSiR „Bystrzyca” podjął decyzję, że w tym sezonie stok narciarski Globus Ski zlokalizowany przy ul. Kazimierza Wielkiego w Lublinie nie zostanie uruchomiony. Decyzja jest podyktowana niesprzyjającymi warunkami […]

Stok narciarski Globus Ski

Stok narciarski Globus Ski | fot. MOSiR

Spotted Lublin – Wiadomości Lublin
Dodaj anonimowo Na żywo Przejdź do strony

MOSiR podjął decyzję, że stok narciarski Globus Ski w Lublinie nie będzie w tym sezonie otwierany. Wiosną na górce obok hali Globus ma powstać wielofunkcyjny tor rowerowy.

Zarząd MOSiR „Bystrzyca” podjął decyzję, że w tym sezonie stok narciarski Globus Ski zlokalizowany przy ul. Kazimierza Wielkiego w Lublinie nie zostanie uruchomiony. Decyzja jest podyktowana niesprzyjającymi warunkami pogodowymi oraz stratami, które MOSiR poniósł w ubiegłym roku.

„W ostatnim sezonie stok Globus Ski był czynny przez 15 dni. W tym czasie z obu wyciągów skorzystano 3109 razy. Przychody stoku z tytułu korzystania z wyciągów i wypożyczalni sprzętu wyniosły 29 281,24 zł. Tymczasem koszty stoku Globus Ski w skali roku sięgnęły 436 431,57 zł” – wyjaśnia Miłosz Bednarczyk, rzecznik MOSiR „Bystrzyca”.

Jak tłumaczy spółka, najwięcej pieniędzy pochłonęły podatki i opłaty, bo ok. 140 tys. zł. Następne w kolejności były: usługi obce (w tym dzierżawa ratraka i armatek śnieżnych) – ok. 97 tys. zł, wynagrodzenia pracowników – ok. 90 tys. zł.

„Strata Globus Ski w skali roku przekroczyła 400 tys. zł. Bilans poprzednich lat funkcjonowania stoku jest podobny” – dodaje Bednarczyk.

Zamiast stoku wielofunkcyjny tor rowerowy

Po podjęciu decyzji o zawieszeniu działalności stoku narciarskiego Globus Ski, MOSiR zadeklarował, że wiosną na górce obok hali Globus powstanie wielofunkcyjny tor rowerowy.

„MOSiR prowadzi intensywne rozmowy z przedstawicielami środowisk rowerowych, a także lubelskich klubów sportowych, które są zainteresowane zaangażowaniem się w ten projekt. Koncepcja nowego obiektu zakłada stworzenie w tym miejscu trzech tras do jazdy m.in. na rowerach górskich o różnym stopniu trudności. Dodatkowo chcemy również stworzyć trasę biegową” – mówi Bednarczyk.

Z nowego obiektu będą korzystali zawodnicy lubelskich klubów i stowarzyszeń rowerowych, ale będzie on dostępny przede wszystkim dla wszystkich mieszkańców Lublina, którzy będą chcieli spróbować swoich sił w jeździe na rowerze czy bieganiu w bardziej wymagającym, górskim terenie.

Spotted Lublin – Wiadomości Lublin

Ważny temat? Prześlij newsa!

Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.

Bądź na bieżąco z Lublinem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!

Spotted Lublin – Wiadomości Lublin

Od 2016 roku piszemy o życiu mieszkańców Lublina. Jesteśmy zawsze z nimi: informujemy, interweniujemy, pomagamy. Każdego dnia dostarczamy czytelnikom informacje z naszego miasta i regionu. Wielokrotnie zdobyte przez nas newsy trafiły do ogólnopolskiej prasy, telewizji, radia i Internetu. Jesteśmy jednym z największych portali w Lublinie, który według wyników oglądalności Google Analytics, w marcu 2022 r. odwiedziło ponad 1,7 mln UU.

Pozostałe teksty autora

Dodaj opinię

Powiadomienia
Powiadom o
4 opinii
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Artur
6 lat temu

Ontelogenci. Liczą koszty w skali roku utrzymania stoku który funkcjonował 15 dni. Zal.pl -przez 15dni prawie 30tys. gdzie roczne utrzymanie nie całe 50 tys. Brawo!

Gruby
6 lat temu

Zamiast zwolnić managera zamykają stok. Bardzo inteligentne rozwiązanie. W sezonie 2017/2018 korzystałem ze stoku na Globusie. I muszę powiedzieć, że kompletnie obsługa o niego nie dbała. Czekali aż śnieg sam spadnie w takiej ilości aby można było jeździć na nartach. W tym samym czasie stok w Rąblowie działał pełną parą. Wystarczyło trochę ponaśnieżać i można było uruchomić stok na Globusie. Potem przyszła jednodniowa odwilż i zamknęli stok, bo w jednym czy dwóch miejscach śnieg stopniał na tyle, że uniemożliwiał jazdę. Oczywiście armatek nikt nie używał bo po co. Potem czapa śniegowa jeszcze 3 tygodnie bezużytecznie leżała na stoku a obsługa, całe dwie osoby, pewnie liczyły pensje za nic nierobienie.

mtbfun
6 lat temu

To jest niestety nadal mentalność socjalistyczna. Gdyby mieli płacone od zysków, to zapierdzielaliby jak na prywatnych stokach. O leserstwie i obijaniu się mosiru można by parę książek napisać…

gregor31
6 lat temu

Chore i tyle co tu pisać

Najnowsze teksty

facebook instagram pinterest twitter youtube linkedin tiktok twitch spotify website search menu close arrow-left-short arrow-right-short arrow-right-long arrow-left-long arrow-down check check