Morderstwo na ul. Bursztynowej. Kobieta przed śmiercią została brutalnie pobita

policja 1
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Dominik Wąsik

Znane są już wyniki sekcji zwłok 25-letniej kobiety zamordowanej przy ul. Bursztynowej w Lublinie. Przed śmiercią była bita młotkiem po głowie, a następnie została dźgnięta kilkukrotnie nożem. Jej ciało schował w walizce.

 

Przypomnijmy, że do tragicznego zdarzenia doszło w minioną sobotę w jednym z mieszkań bloku przy ul. Bursztynowej. Mężczyzna próbował popełnić samobójstwo skacząc z dachu 11 piętra budynku. Mimo skoku udało mu się przeżyć upadek. 25-latek po przejściu operacji znajduje się w śpiączce farmakologicznej.

 

W środku mieszkania policjanci znaleźli zwłoki kobiety. Ciało znajdowało się w dwóch workach i było spakowane w walizce podróżniczej. We wtorek odbyła się sekcja zwłok kobiety, którą zabił jej 25-letni chłopak – Mateusz Ch. Ofiarą okazała się być 25-letnia Kamila N., studentka.

 

Ze wstępnych ustaleń wynika, że Kamila została dźgnięta kuchennym nożem, a ostrze przebiło jej płuco. Policjanci ustalili, że napastnik bił dziewczynę narzędziem w rodzaju młotka lub tłuczka do mięsa.

 

– Kobieta doznała szeregu ran tłuczonych głowy i tułowia oraz ran kłutych w okolicach klatki piersiowej – informuje Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Zgon natomiast nastąpił w wyniku niewydolności krążeniowo-oddechowej spowodowanej doznanymi obrażeniami. Sekcja wykazała także, że kobieta zmarła w piątek około północy.

 

Po wybudzeniu ze śpiączki Mateusz Ch. usłyszy zarzuty.

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. W żadnej wypowiedzi policji , nie widziałem , że ciało bylo w dwóch workach…. ehh ta bajkowa redakcja spotted lublin…

    1. Ciało kobiety znajdowało się w dwóch workach, po czym spakowane zostało do walizki. Informacja od prokuratury.