Pojawienie się modliszek w mieście to efekt ocieplenia i upałów. Charakterystyczny owad zaczął pojawiać się nie tylko w miejscach publicznych, ale też zaczął zaglądać do domów mieszkańców Lublina.
– Samotna modliszka poszukuje „partnera” w moim mieszkaniu. Czy ktoś w Lublinie spotkał się z podobną sytuacją? Okolice Ogrodu Saskiego – napisała do naszej redakcji czytelniczka Małgorzata.
Rosnąca populacja modliszek zwyczajnych zdaniem fachowców może być dowodem na ocieplanie klimatu. Modliszki to duże owady, osiądają od 5-7,5 cm długości. Modliszki są drapieżne. Żywią się innymi owadami i pająkami, a samica może w trakcie stosunku odgryźć głowę partnera.
Modliszki nie są groźne dla ludzi, a od 2014 roku występują w Polsce pod ścisłą ochroną. Nie wolno ich zabijać, wystarczy przenieść je na trawnik lub do parku.
Jeśli udało Ci się sfotografować modliszkę, prześlij nam zdjęcie na adres [email protected]
chce dodać że są przydatne dla człowieka 😉