Mieszkańcy Nowej Jedlanki wyszli na drogę w geście protestu. Domagają się remontu jezdni i budowy chodnika

Mieszkańcy Nowej Jedlanki zablokowali w poniedziałek drogę powiatową Ostrów Lubelski – Jedlanka Stara. Protest polegał na maszerowaniu po przejściu dla pieszych przy szkole podstawowej. Pikietujący mieli ze sobą transparenty „Chcemy realizacji, nie obietnic” i „Chcemy bezpiecznie chodzić do szkoły”.

Protest mieszkańców w Nowej Jedlance

Mieszkańcy Nowej Jedlanki w powiecie lubartowskim domagają się przebudowy przebiegającej przez ich miejscowość drogi powiatowej nr 1566 L (Ostrów Lubelski – Jedlanka Stara), a także budowy chodników. Wszystko po to, aby poprawić bezpieczeństwo pieszych.

„Od kilku lat słyszymy, że projekt techniczny na przebudowę naszej drogi jest w fazie końcowej, niestety końca projektu nie widać. Mamy dosyć obietnic, chcemy realizacji. Chcemy bezpiecznie korzystać z naszej drogi” – skarżą się mieszkańcy Nowej Jedlanki.

W poniedziałek (15.08) mieszkańcy w ramach zapowiedzianego protestu wyszli na drogę i ją zablokowali. Protest polegał na maszerowaniu po przejściu dla pieszych zlokalizowanym przy szkole podstawowej. W proteście wzięli udział nawet najmłodsi mieszkańcy miejscowości. Zaprotestowali, niosąc transparenty z napisami „Chcemy bezpiecznie chodzić do szkoły”, „Zawieszenie nie jest w niskiej cenie”, „Chcemy bezpiecznie żyć”, „Uwaga, jeździsz drogą wstydu”, „Chcemy realizacji, nie obietnic”.

„Jedlanka to miejscowość letniskowa, w której znajduje się jedyny w okolicy duży sklep w czynny we wszystkie niedziele. To miejscowość, w której w każdy weekend ruch sięga zenitu do tego stopnia, że trudno jest przejść przez ulicę. To przez naszą miejscowość mieszkańcy Lublina i okolic uciekają od zgiełku miasta nad wodę do jednego z popularniejszych ośrodków wypoczynkowych nad jeziorem w Białce. Z pewnością można stwierdzić, że Jedlanka to miejscowość, w której natężenie ruchu szczególnie latem jest największym w gminie i jednocześnie jest to jedna z niewielu miejscowości, gdzie nie ma normalnej drogi oraz chodnika” – komentuje jedna z mieszkanek miejscowości.