Czas na decydujące starcie
Po niemal perfekcyjnej rundzie zasadniczej, zawodniczki ATS Akanza AZS UMCS Lublin zakończyły sezon jako niekwestionowane liderki grupy południowej.
Bilans 15 zwycięstw, 2 remisy i tylko jedna porażka robi wrażenie – a jeszcze większe wrażenie robi ich seria 12 wygranych z rzędu na początku rozgrywek.
Jak przyznawał trener Paweł Janowski, zespół od początku miał jasno określony cel:
– W ubiegłym sezonie naszym celem było właśnie utrzymać się. Z planów o utrzymanie wyszedł prawie awans, gdybyśmy w każdym meczu grali podstawowym składem. W tym roku liczymy, że uda nam się awansować, chociaż droga do tego jeszcze jest z daleka.
Droga ta właśnie osiągnęła swój najważniejszy punkt – baraże.

Oddam, szukam, pozdrawiam, praca
Kliknij i sprawdź, co oferują i czego szukają mieszkańcy Lublina
Rywal z północy i gwiazdy obu drużyn
Przeciwniczki z KTS Nowy Dwór Mazowiecki to drużyna, która przez cały sezon rywalizowała z Feniks Recykling Bogoria Grodzisk Mazowiecki i ostatecznie triumfowała w grupie północnej z minimalną przewagą punktową.
W składzie KTS-u wyróżnia się duet:
- Maja Miklaszewska – młoda, dynamiczna zawodniczka (82% skuteczności),
- Katarzyna Ślifirczyk – doświadczona reprezentantka Polski i multimedalistka mistrzostw kraju (76%).
Lublinianki jednak nie pozostają dłużne – siła ich zespołu to nie tylko drużynowy duch, ale też indywidualne perełki:
- Xia Zhao – niemal bezbłędna liderka zespołu (95% skuteczności, tylko jedna porażka),
- Karolina Pęk – multimedalistka igrzysk paraolimpijskich (76% skuteczności), która niejednokrotnie udowodniła, że potrafi odwrócić losy meczu.
Zobacz również
Barażowy harmonogram i ostatnie przeszkody
O tym, kto znajdzie się w przyszłym sezonie w Ekstraklasie Kobiet, zdecyduje dwumecz:
- Piątek, 30 maja, godz. 18:00 – pierwszy mecz w Nowym Dworze Mazowieckim
- Niedziela, 1 czerwca, godz. 12:00 – rewanż w Lublinie, hala CKF UMCS, ul. Langiewicza 22
Wstęp na mecz w Lublinie jest bezpłatny, dlatego warto osobiście wspierać drużynę w tym historycznym momencie! 🙌

Trener Janowski nie ukrywa, że starcie będzie trudne i nieprzewidywalne:
– Myślę, że mecz będzie naprawdę bardzo wyrównany i ciężko wskazać faworyta. (…) Niemniej jednak będziemy walczyć i chcemy na wyjeździe zaprezentować się z dobrej strony, żeby w rewanżu w niedzielę w Lublinie upragniony awans wywalczyć.
Czy Twoim zdaniem ATS Akanza AZS UMCS Lublin zagra w przyszłym sezonie w Ekstraklasie? 🏓
Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Dodaj opinię