Wtorek jest kolejnym dniem matur z kolejnymi niespodziankami w postaci zgłoszeń o podłożonych bombach w szkołach. Takich alarmów w naszym regionie było 28.
We wtorek (7 maja) o godz. 9.00 maturzyści z całej Polski przystąpili do egzaminu z matematyki. Uczniowie mają maksymalnie 170 minut na rozwiązanie zadań z matematyki.
Podobnie jak to miało miejsce w poniedziałek część maturzystów przed samym egzaminem musiało się zmierzyć z kolejnym stresem – czy zostaną dopuszczeni do egzaminu. Dlaczego?
Nieznany sprawca (lub sprawcy) ponownie rozesłał do szkół maile z informacją o podłożonej bombie. Takich zgłoszeń policjanci otrzymali we wtorek łącznie 28 z całego województwa lubelskiego. Jak na razie żadna z informacji o podłożonym ładunku się nie sprawdziła.
Informacje o podłożonym bombach otrzymały szkoły m.in. w Zamościu, Chełmie, Białej Podlaskiej, Świdniku, Lubartowie, Niemcach, Puławach, Łęcznej, Hrubieszowie i Lublinie.
W Lublinie służby interweniowały m.in. w 21. LO przy ul. Słowikowskiego 6 (Biskupiak), PSBiG przy Al. Racławickich 5, 29. LO przy ul. Lipowej w Lublinie oraz 1. LO przy ul. Al. Racławickich 26 (Staszic).
A tak uczniowie Biskupiaka odstresowywali się przed maturą, kiedy szkoła była przeszukiwana przez strażaków i policjantów.
Co z maturami? – „Nie mamy takich informacji by z jakiegokolwiek powodu związanego z alarmem bombowym doszło do niemożliwości przeprowadzenia matur. Maile z informacją o podłożonym ładunku były na tyle wcześniej wysyłane, że służby były w stanie zareagować na czas” – mówi Jolanta Misiak, dyrektor Wydziału Pragmatyki Zawodowej i Analiz Kuratorium Oświaty w Lublinie.
Przypomnijmy, że w poniedziałek 122 szkoły zgłosiły do okręgowych komisji egzaminacyjnych, że otrzymały drogą mailową informacje o podłożeniu ładunku wybuchowego. Wszystkie alarmy były fałszywe.
Dodaj swój komentarz