Trwają poszukiwania 16-letniej Sandry z Lublina. Tymczasem nastolatka napisała na Facebooku…

sandra kołodziej
"Bliscy pamiętają" tak napisała zaginiona Sandra Kołodziej na Facebooku | fot. nadesłane

Od kilku dni trwają poszukiwania 16-letniej Sandry Kołodziej z Lublina, która wyszła z domu i ślad po niej zniknął. W poszukiwania nastolatki włączyła się rodzina, znajomi, policja i internauci.

Do zaginięcia 16-letniej Sandry Kołodziej z Lublina doszło 1 listopada około godz. 19. Nastolatka wyszła z domu nie informując bliskich o swoich zamiarach. Od tamtej pory dziewczyna nie wróciła do domu, ani nie nawiązała kontaktu z bliskimi.

W poszukiwania 16-letniej Sandry włączyła się rodzina, znajomi oraz policja. Do naszej redakcji odezwali się bliscy Sandry, którzy prosili o pomoc w nagłośnieniu tej sprawy. Nasi niezawodni czytelnicy w krótkim czasie udostępnili post blisko 1,5 tys. razy.

Przed godz. 15 na facebook’owym profilu Sandry pojawił się post, w którym 16-latka dodała swoje zdjęcie z opisem „Bliscy pamiętają„. Można przypuszczać, że nastolatka celowo uciekła z domu.

Policjanci i rodzina w dalszym ciągu poszukują Sandry, bo jej aktualne miejsce pobytu nie jest znane.

5 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. policja bardzo dobrze wie gdzie ona przebywa ale jak zwykle po co szukać niech lepiej coś się jej stanie

  2. Zacznijmy od tego ze ta dziewczyna zostawila swoje male dziecko, duzo ludzi ja zna i wiedza jaka jest. Jest nieodpowiedzialna, szuka sławy i tyle. Wspolczuje jej dziecku.

  3. Przeciez policja moze znalezc ja bez problemy po IP, z ktorego wysyłane było zdjecie, co prawda trzeba na to zgody facebooka, ale i tak szybko znalezli by ja, to co oni w lesie szukają?