Widząc jak młody mężczyzna przewraca kobietę chcącą wejść do trolejbusu i zabiera jej torebkę, złapali go i wciągnęli do środka. Kierowca trolejbusu zamknął drzwi i wezwał policję.
Zdarzenie miało miejsce w czwartek przed godz. 20 na ul. Droga Męczenników Majdanka na przystanku Lotnicza 02 w Lublinie. Młody mężczyzna podbiegł do starszej kobiety, która wsiadała do trolejbusu. Wtedy mężczyzna mocno ją odepchnął, przez co kobieta straciła równowagę i się przewróciła. Następnie zabrał jej torebkę, w której było 100 złotych.
Na szczęście całe zdarzenie widziało dwóch pasażerów komunikacji miejskiej. – Sprawca niemal natychmiast został przez nich ujęty – relacjonuje świadek zdarzenia. Widząc całe zdarzenie 36-latka i 32-latek, bez zastanowienia ujęli napastnika i wciągnęli do środka trolejbusu. Kierowca zamknął i zablokował drzwi, a następnie powiadomił policję o całym zdarzeniu.
Funkcjonariusze zatrzymali sprawcę, którym okazał się 22-letni mieszkaniec Lublina. Młody mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie ma ponad 1,7 promila alkoholu.
Młody lublinianin trafił do aresztu. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
I do pierdół do późnej starości 12 lat to mało. Tylko z prokuratorem żeby się nie dogadal.